Jasio: Tato, czemu ten tramwaj zakręcowywuje?
Jasio pyta się taty: - Tato, czemu ten tramwaj zakręcowywuje? - Jasiu, nie mówi się zakręcowywuje, tylko zakręca. - No dobrze, to czemu ten tramwaj zakręca? - Bo mu się tory wygły.
Jasio pyta się taty: - Tato, czemu ten tramwaj zakręcowywuje? - Jasiu, nie mówi się zakręcowywuje, tylko zakręca. - No dobrze, to czemu ten tramwaj zakręca? - Bo mu się tory wygły.