Jaki to czas? Ja się kąpię, ty się kąpiesz, on się kąpie.
Nauczyciel na lekcji polskiego pyta się Stasia: - Jaki to czas? Ja się kąpię, ty się kąpiesz, on się kąpie. - Sobota wieczór, panie profesorze.
Nauczyciel na lekcji polskiego pyta się Stasia: - Jaki to czas? Ja się kąpię, ty się kąpiesz, on się kąpie. - Sobota wieczór, panie profesorze.