Pani, ile pani ma lat?
Pijany gościu wisi na poręczy i kołysze się nad siedząca na krzesełku kobietą i mówi: - Pani, ile pani ma lat? - Proszę pana, pan jest bardzo pijany, a poza tym to niekulturalnie pytać kobietę o wiek. Kobieta ma tyle lat, na ile wygląda! - Pani, przecież ludzie tyle nie żyją!