Dwadzieścia pięć lat małżeństwa
Żona: To już 25 lat, może wreszcie kupi mi to futro z norek? Mąż: 25 lat. Jakbym pierwszego dnia ją zabił, to bym jutro wychodził...
Żona: To już 25 lat, może wreszcie kupi mi to futro z norek? Mąż: 25 lat. Jakbym pierwszego dnia ją zabił, to bym jutro wychodził...