Czy miałaś przede mną jakiegoś faceta?
Noc poślubna. Młodzi leżą w łóżku i palą papierosy po skończonym akcie. - Czy miałaś przede mną jakiegoś faceta? - Ależ co Ty, Kochanie, żadnego. - A ja miałem.
Noc poślubna. Młodzi leżą w łóżku i palą papierosy po skończonym akcie. - Czy miałaś przede mną jakiegoś faceta? - Ależ co Ty, Kochanie, żadnego. - A ja miałem.