Pani pyta w szkole dzieci: – Kochani, kim chcecie zostać, jak dorośniecie? Zgłasza się Jasiu i mówi: – Proszę pani, ja to bym chciał zostać menelem. Nauczycielka zdziwiona. – Dlaczego, Jasiu? – A no tak, bo nie płaciłbym podatków, dostawałbym od ludzi drobne i mieszkał w altankach. Minęło 20 lat. Jasiu w swoim wieżowcu w Dubaju na ostatnim piętrze spogląda na ocean, gdzie stoi jego wielki jacht i skąd nadlatuje po niego helikopter, i mówi: – Cholera, gdzie ja popełniłem błąd…
Pobierz obrazek
0 komentarzy