Zbychu, jak noc poślubna? – Człowieku… Jazda na maksa. Raz Alina na dole, za chwilę na górze. Od tyłu, z boku. Nogi na pagonach, ręce na zwisie. Kamasutra się chowa! – Hehehe, no to kto pierwszy powiedział: Starczy, już nie mogę!? – Sąsiad zza ściany.
Pobierz obrazek
0 komentarzy