Śmieszne obrazki, śmieszne, szkoła, mem, drzwi (101088)

- Ulubiony przedmiot w szkole? - Drzwi którymi wychodzę

Mówiłam już..., że Cię nie lubię? ;>

Mam nie równo pod sufitem. Owszem i co żal Ci dupę ściska?

Święta, święta i po świętach... a dupa urosła

Życie to gra, możesz łatwo je przegrać, ale pamiętaj, że to Ty ustalasz reguły gry.

Życie to ciągłe balansowanie między własnymi pragnieniami, a oczekiwaniami innych.

Wpadłam wprost w jego ramiona, a on tak po protu je zamknął, razem ze mną w środku...

Jeśli z myślenia o innych nie wychodzi nic dobrego, zacznij wreszcie myśleć o sobie..

Fakt, często przegrywam, ale nie widzę powodu żeby się poddać i przestać walczyć.

Postanowienie jest jak porcelana, prawda? Masz jak najlepsze chęci, lecz z chwilą, gdy pojawia się rysa, lada chwila rozpada się na kawałki.

Przed sądem oskarżony wyjaśnia, dlaczego zabił przechodnia: - Jadę sobie spokojnie ulicą, nagle jakiś facet zatrzymuje mnie i mówi: - Dawaj pieniądze! - Dlaczego? - pytam groźnie. - Prima Aprilis! To ja mu naplułam w oko i mówię: - Śmigus Dyngus! Wtedy on gasi papierosa na moim czole i mówi: - Popielec! No więc ja go przydusiłem i mówię: - Zaduszki! :P ^.^

Mąż do żony: - Wiesz Zocha, przy tobie czuję się jak bigamista. - No co ty. Przecież bigamia jest wtedy gdy ma się o jedną żonę za dużo. - No właśnie...

Wraca Zenek po szóstej rano do domu. Otwiera drzwi. Wchodzi - i na wejściu dostaje cios wałkiem od żony Zofii. Pada i leży... Zofia tak na niego patrzy... patrzy. Nagle doznaje olśnienia. Pada na kolana. Zaczyna go tulić i płakać: - Zenuś... Zenuś żyjesz? Przepraszam! Zapomniałam, że miałeś nocną zmianę!!!

Jaka jest różnica między walcem angielskim a walcem wiedeńskim? Walec angielski jeździ lewą stroną.

Gdybym był niedźwiedziem polarnym, to byś mnie nie zatrzymała!