Nigdy nie pozwól aby strach przed działaniem
Nigdy nie pozwól aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry.
Memy o tematyce: wykluczenie, besty, cytaty o życiu, fejs, facebook, te myśli, te mysli, odwaga, cytat, aforyzmy, życie, tablica, mem, sentencje, obrazki, lovsy, walka, strach, cytaty, wklejka, memy, kwejk, wódka, śmieszne obrazki, picie, humor, impreza, piwo, kawały, upojenie, kawał, śmieszne, dowcipy, żart, dowcip, alkohol, żarty, balety, przebudzenie, zaczepki, śmieszne teksty, zrozumienie, sen, szanowanie, ludzie, miłość,.
Nigdy nie pozwól aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry.
JAK MOŻNA SIĘ OBUDZIĆ PO IMPREZIE? Czyli przebudzenia po upojeniu alkoholowym: Na Kopciuszka - budzisz się w jednym bucie; Na Rejtana - budzisz się pod drzwiami z rozdartą koszulą; Na Królewnę Śnieżkę - budzisz się i dostrzegasz jeszcze siedmiu nieprzytomnych facetów; Na Czerwonego Kapturka - budzisz się w łóżku babci; Na Krzysztofa Kolumba - budzisz się i nie wiesz, gdzie jesteś; Na Śpiącą Królewnę - budzisz się i czujesz, że ktoś cię całuje, otwierasz oczy i widzisz, że pies ci mordę liże; Na proboszcza - budzisz się w łóżku z trójką dzieci; Na króla - budzisz się na kiblu; Na spragnionego psa - budzisz się z głową w kiblu; Na ginekologa krótkowidza - budzisz się z krzakami w zębach i nosem w piździe; Na drwala - budzisz się i jesteś narąbany; Na psa - budzisz się i jesteś w suce; Na niewolnika - budzisz się w robocie; Na tirowca - budzisz się za kierownicą; Na kaskadera - budzisz się za kierownicą w jadącym samochodzie; Na grabarza - budzisz się na cmentarzu; Na zombie - budzisz się w trumnie; Na: o ja pierdolę - budzisz się i słyszysz nawet jak trawa rośnie; Na ornitologa - budzisz się z ptakiem w dupie (ewentualnie w ustach); Na ZUS - chlałeś za darmo i nadal masz fazę; Na Jezusa - budzisz się po 3 dniach; Na policjanta - z pałą w ręku; Na Mikołaja - z worem na plecach; Na kolarza - z dwoma pedałami.
Zaczepiając mnie miej świadomość, że nie odpuszczę!
Nigdy, przenigdy nie zrozumiem ludzi, którzy nie szanują czyjegoś snu. O jakiejkolwiek byłby godzinie.
Spotyka się dwóch facetów: -Ten twój kolega to ma szczęście! Dwie żony już pochował, bo struły się grzybami, a teraz trzeci raz owdowiał. -No, ale tym razem to był uraz czaszki. -Tak słyszałem. Ponoć nie chciała jeść grzybów.
Są godziny, które liczą się podwójnie i lata nie warte jednego dnia.
Wstaw to na tablicę osobie, do której wbijasz w sobotę. Niech już szykuje melanż! =D
Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie. Wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie.
Nikt nie potrafi tak perfekcyjnie zjebać mi humoru, wieczoru, dnia, życia, kurwa mać!
Kocham ludzi, którzy obgadują mnie za plecami i myślą, że się o tym nie dowiem
Już mi nie zależy, bo dał mi milion powodów, by tak było.