Przygnębienie, memy, sentencje, obrazki, samotność (111671)
Memy o tematyce: śmieszne, śmieszne teksty, demot, śmieszne obrazki, demotywator, memy, lato, brzuch, mem, besty, humor, karoryfer, przygnębienie, sentencje, obrazki, samotność, cytaty o miłości, śmiech, cytaty, dom, smutek, uczucia, aforyzmy, chwila, radość, szarość, cytat, rzeczywistość, miłość, wyznanie miłosne, myśli, kocham cię, tęsknota, przyjaźń, sport, pies, pocieszenie, te mysli, te myśli, przyjaciółka, przyjaciółki,.
Wychodzisz do ludzi, śmiejesz się, na chwilę
Wychodzisz do ludzi, śmiejesz się, na chwilę
Wychodzisz do ludzi, śmiejesz się, na chwilę zapominasz o wszystkim. Potem wracasz do domu i wszystko wraca, cała szara rzeczywistość...
Myślę o Tobie każdego ranka gdy otwieram oczy
Myślę o Tobie każdego ranka gdy otwieram oczy
Myślę o Tobie każdego ranka, gdy otwieram oczy. Myślę o Tobie każdego wieczoru, gdy gaszę światło. Myślę o Tobie w każdej chwili, każdego dnia mojego życia. Jesteś cały czas w moich myślach. Kocham Cię.
Pies jest lepszy od faceta
Pies jest lepszy od faceta
Pięć powodów dla których pies jest lepszy od faceta: 1. Zawsze bezwarunkowo Cię kocha. 2. Zmusza Cię do aktywności fizycznej. 3. Nie zabiera kołdry w nocy. 4. Wszystko co gotujesz mu smakuje. 5. Zawsze jest przy Tobie, gdy potrzebujesz pocieszenia,
Za każdym razem, gdy się pokłócimy i później
Za każdym razem, gdy się pokłócimy i później
Za każdym razem, gdy się pokłócimy i później oboje milczymy przez dłuższy czas, zastanawiam się po co to robimy? Przecież oboje doskonale wiemy, że nie możemy bez siebie żyć...
Przejdziesz przez to, tylko musisz być silna
Przejdziesz przez to, tylko musisz być silna
Przejdziesz przez to, tylko musisz być silna.
Demotywatory imieniny. Dziś mam imieniny
Demotywatory imieniny. Dziś mam imieniny
Dziś mam imieniny. Nie musicie mi składać życzeń, wystarczy że będziecie mnie wielbić na kolanach.
Kartofelki! Kartofelki
Kartofelki! Kartofelki
Ojciec z synem handlują kartoflami po osiedlach. Zajeżdżają na podwórko i wołają Kartofelki! Kartofelki! Z drugiego pietra babeczka si wychyla, ze chce. - Ile? - Cztery worki. - Synu idź - mówi ojciec. Na gorze babka pyta: Dobra. Ile place? - 200 zł. - Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosły, mi tez niczego nie brakuje, może szybki numerek? - Hmmm, wie pani, musiałbym się skonsultować z tatą. - Ale, no wie pan, przecież pan jest dorosły, po co takie pytania? - Jednak wolałbym zapytać. - Ale dlaczego? - No wie Pani... w zeszłym roku tak 8 ton przejebaliśmy.