Prawdziwa kobieta kończy się na 55 kg
Prawdziwa kobieta kończy się na 55 kg, bo przeciętni mężczyźni nie są w stanie więcej podnieść.
Memy o tematyce: mem, humor, memy, śmieszne obrazki, waga, śmieszne teksty, besty, kobieta, śmieszne, żart, zawód, dowcip, kawały, biznesmen, żarty, dowcipy, kawał, menel, życie, zakłamanie, fałsz, obrazki, szczerość, aforyzmy, sentencje, naturalność, cytat, cytaty, cytaty o życiu, bezczelność, miłość, uczucia, troska, cytaty o miłości, te myśli, wyznanie miłosne, te mysli, lovsy, przeznaczenie, pech, los, wyrozumiałość,.
Prawdziwa kobieta kończy się na 55 kg, bo przeciętni mężczyźni nie są w stanie więcej podnieść.
Pani pyta w szkole dzieci: - Kochani, kim chcecie zostać, jak dorośniecie? Zgłasza się Jasiu i mówi: - Proszę pani, ja to bym chciał zostać menelem. Nauczycielka zdziwiona. - Dlaczego, Jasiu? - A no tak, bo nie płaciłbym podatków, dostawałbym od ludzi drobne i mieszkał w altankach. Minęło 20 lat. Jasiu w swoim wieżowcu w Dubaju na ostatnim piętrze spogląda na ocean, gdzie stoi jego wielki jacht i skąd nadlatuje po niego helikopter, i mówi: - Cholera, gdzie ja popełniłem błąd...
Wolę być szczera i bezczelna, niż miła i zakłamana. ; )
A ty ? Czy jesteś tym typem chłopaka, że gdybym się potknęła i wylądowała na środku chodnika, przytuliłbyś mnie i szczerze zapytał: nic ci się nie stało?, a potem dodał: Nie martw się. Nadal cię kocham. ?
Idealny związek nie jest idealny, ale składa się z dwóch osób, które nigdy się nie poddają.
Przyjaciele są po to by Cię wspierać, czasami są tacy, którzy odchodzą, ale ci co zostali, dla nich można poświęcić wszystko, to po prostu prawdziwa PRZYJAŹŃ
Siedzi jakiś mężczyzna na ławice i coś piszę. Podchodzi do niego ciekawy facet i się pyta: - Do kogo piszesz? - A do siebie. - A co tam piszesz? - Nie wiem muszę dopiero przeczytać.
Cieszę się kiedy mnie obgadujesz. To miło, że jesteś tak zainteresowana moją osobą, że musisz się tym z kimś podzielić.
Modliłam się o dobrego męża, więc mam dobrego męża. A on się nie modlił... więc ma co ma!
Zmarł znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb. Podczas ceremonii za trumną było ustawione olbrzymie serce, całe pokryte kwiatami. Kiedy skończyły się modlitwy i przemówienia, serce otworzyło się i trumna wjechała do środka. Następnie serce zamknęło się i tak ciało doktora pozostało w nim na zawsze... W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym śmiechem. Wszystkie oczy zwróciły się na niego, więc powiedział: Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie swój własny pogrzeb. Jestem ginekologiem. Proktolog zemdlał...