Życie, aforyzmy, lovsy, te mysli (116314)

Najlepszym lekarstwem, którego nie sposób przedawkować, jest życzliwość dla drugiego człowieka.

Nie po to się urodziłam, by uciekać. Nie po to się urodziłam, by być nieszczęśliwą, a nikt mi szczęścia na tacy nie przyniesie. Trzeba sobie o nie zawalczyć. Walczyć i wygrać.

Jakie życie, taki los; jaka pieczeń, taki sos.

Uwielbiam jak chłopak nos mnie na barana

Twoja obecność mnie uskrzydla :*

Kocham Cię, siłą o której istnieniu nawet nie wiedziałam.

Czasem po prostu, chciałabym się do Ciebie przytulić

Kiedyś dużo myślałam o naszej przyszłości, ale nigdy nie zaplanowałam jednego dnia, tego, w którym Cię stracę.

Zgubiłam się. Całkowicie i bezpowrotnie.

Poranek w szpitalu, siostra wchodzi do sali: - Siostro, siostra wstała dzisiaj nie z tej strony łóżka. - Dlaczego pan tak sądzi? - Ma siostra laczki chirurga.

Jesteśmy młodzi, łapmy chwilę, pytasz po co? na pewno będzie spoko, ponieważ raz się żyje.

- Kochanie idę na 5 minut do Krysi, mówi żona do męża - tylko nie zapomnij mieszać bigosu co pół godziny

Przy piątym kieliszku to już nie rozmowa, to przeciek informacji