Idzie krasnoludek przez łąkę i pali fajkę...
Idzie krasnoludek przez łąkę i pali fajkę. Krowa mówi do krasnoludka: Taki mały a fajki pali!! A krasnoludek do krowy: Taka duża, a stanika nie nosi!!
Memy o tematyce: żart, besty, cycki, memy, humor, fajki, dowcipy, mem, krasnoludek, kawał, śmieszne, krowa, kawały, śmieszne obrazki, żarty, stanik, dowcip, cytaty o życiu, obrazki, cytaty, depresja, samopoczucie, lovsy, aforyzmy, te myśli, załamka, dół, te mysli, sentencje, życie, cytat, smutek, szczęście, uśmiech, walka, trudności, sczęście, wariatki, odpały, przyjaźń, przyjaciółki, wspomnienia, przyjaciółka, przyjaciel,.
Idzie krasnoludek przez łąkę i pali fajkę. Krowa mówi do krasnoludka: Taki mały a fajki pali!! A krasnoludek do krowy: Taka duża, a stanika nie nosi!!
Czasami przychodzi w życiu człowieka taki moment, że ma już dość wszystkiego tak bardzo, że czeka tylko na moment by zrobić coś by o tym wszystkim zapomnieć.
Jednego dnia chodzisz z uśmiechem na twarzy, z głową w chmurach pełną marzeń. Czujesz szczęście, a tu nagle pstryk, jeden gest kilka słów. I znów czujesz się gorzej niż guma przyklejona do czyjejś podeszwy.
Mała, nie zawsze jest łatwo. czasami trzeba przebyć długą drogę do szczęścia.
Tylko ten kto kocha widzi, co jest prawdziwe w człowieku Tym nie jest wygląd, tym jest charakter...
Film Rambo - Pierwsza Krew, był oparty na wydarzeniach z obozu harcerskiego, na którym był w dzieciństwie Chuck Norris.
Mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień, w którym z czystym sumieniem będę mogła powiedzieć, że jesteś dla mnie nikim i żałuję tego jak bardzo mi na Tobie zależało..
Wiesz co kurrwa boli? Po zjeebanym dniu, chcesz po prostu się do niego przytulić, ale on dopierrdala Ci jeszcze bardziej.
Jak się coś w głowie nie mieści, to widocznie trzeba mieć to w dupie.
- Jestem lesbijką - mówi córka do ojca. - W porządku. - Tato, ja też jestem lesbijką... - mówi druga córka. - Boże, czy w tej rodzinie naprawdę nikt nie lubi penisów?! - pyta ojciec. - Ja lubię... - wtrąca się syn.
Nadzieja bierze mnie w ramiona i trzyma w swoich objęciach, ociera mi łzy i mówi, że dziś, jutro, za dwa dni wszystko będzie dobrze, a ja jestem na tyle szalona, że ośmielam się w to wierzyć.