Jasiu, dlaczego nie byłeś wczoraj w szkole?
- Jasiu, dlaczego nie byłeś wczoraj w szkole? - Bo wczoraj umarł mój dziadek... - Nie kłam, wczoraj widziałam twojego dziadka w oknie... - Tatuś wystawił go przy oknie, bo listonosz szedł z rentą...
Memy o tematyce: żart, śmieszne obrazki, humor, jasiu, jaś, renta, kawały, besty, dowcipy, memy, śmieszne, dziadek, dowcip, jasio, kawał, wagary, mem, szkoła, żarty, lubicie, śmieszne teksty, kwejk, lekarz, tłok, choroba, gardło, krzyżówka, pociąg, sentencje, uczucia, cytaty, cytat, ideał, decyzja, obrazki, aforyzmy, miłość, cytaty o miłości, wybór, słuchanie, smutek, piosenki, piórko, gość, szczęście, dłoń, życie, cytaty o.
- Jasiu, dlaczego nie byłeś wczoraj w szkole? - Bo wczoraj umarł mój dziadek... - Nie kłam, wczoraj widziałam twojego dziadka w oknie... - Tatuś wystawił go przy oknie, bo listonosz szedł z rentą...
W pociągu jest wielki tłok, pasażerowie stoją w przedsionkach. Nagle słychać głos z oddalonego przedziału: - Lekarza, czy jest tutaj jakiś lekarz? Z końca wagonu przez tłum ludzi przeciska się lekarz, po dotarciu na miejsce słyszy pytanie: - Choroba gardła na sześć liter?
Gdy kobieta długo w mężczyznach przebiera, zwykle najgorzej wybiera.
Też słuchasz smutnych piosenek, kiedy jest Ci smutno tylko po to, żeby było Ci jeszcze smutniej ? Bo ja tak...
Bo szczęście to przelotny gość, szczęście to piórko na dłoni, Co zjawia się gdy samo chcę, lecz gdy się za nim nie goni...
Piękne słowa nie świadczą jeszcze o czystym sercu.
Jeśli chcesz mieć szczęśliwe życie skup się na swoich celach, a nie na tym, czego oczekują od ciebie ludzie.
Pożółkły liść przypomniał mi, ile to lat minęło. Zgubionych chwil przez palce przepłynęło. I nie mam żalu w sobie dziś, choć wiele przegapiłam. Nie raz, nie dwa ten sen się śni, że wciąż naiwna byłam. Popełniam błędy nieświadomie, za jakiś czas się pewnie dowiem. I znów przeżyję rozczarowanie, bo przecież ludzie dobrzy są, choć czasem zwykli dranie.
- Gdzie jesteś? - W knajpie. - Przygotowałam dla nas kolację. Jak nie będzie cię w domu za 20 minut dam ją psu. - Zostaw psa w spokoju, to nie jego wina.
Mogę się na Ciebie obrażać tysiąc razy dziennie, ale i tak nie wpuszczę nikogo na Twoje miejsce.
Kochana zamknij jadaczkę, jakbym miała ochotę słuchać szczekania to posłuchałabym swojego psa, przynajmniej szczeka z sensem.