Demot, demotywatory, zmęczenie, mem, beznadzieja, demotywator (121129)

Dobra śpimy! Podczas nocy u przyjaciółki zdanie, po którym zawsze jeszcze musisz jej o czymś powiedzieć.

Przy tobie powietrze pachnie truskawkami, wiatr czekoladą, a każda chmura przypomina serduszko.

Wiesz kim jest przyjaciel? Kimś kto potrafi wytrzymywać z Tobą 24h a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o Tobie wszystko a mimo to siedzi obok i Cię kocha... Ktoś kto jak zobaczy Cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to: kogo mam zjechać?... To ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać... Ktoś dzięki komu się żyje!

Nienawidzę tego uczucia, gdy nagle czujesz się przygnębiona bez żadnego ostrzeżenia, bez oczywistego powodu. Po prostu to się dzieje, czujesz się pusta i beznadziejna, czujesz się zmęczona tak, jakbyś już nigdy miała nie ruszyć na przód. I kiedy ktoś pyta Cię: co jest nie tak? nie potrafisz odpowiedzieć, bo nic nie przychodzi Ci do głowy. Wtedy zaczynasz nad tym myśleć... i w tym momencie po prostu zdajesz sobie sprawę, jak dużo rzeczy jest nie tak.

Muzyka. Coś czego nam nikt nie odiberze.

Pierrdole was. Ale uśmiechajmy się do siebie. To takie sympatyczne.

- Zdrowie fajnych panów. - Czyli nie pijemy ?

Nienawidzę tego uczucia gdy nagle czujesz się przygnębiona bez żadnego ostrzeżenia bez oczywistego powodu. Po prostu to się dzieje czujesz się pusta i beznadziejna, czujesz się zmęczona tak jakbyś już nigdy miała nie ruszyć na przód. I kiedy ktoś pyta Cię co jest nie tak? Nie potrafisz odpowiedzieć bo nic nie przychodzi Ci do głowy. Wtedy zaczynasz nad tym myśleć... i w tym momencie po prostu zdajesz sobie sprawę, jak dużo rzeczy jest nie tak.

Żyję tym co jest, a nie tym, co było.

Bo każdy potrzebuje przyjaciela.

Ja nie narzekam. Ja informuję rzeczywistość, że nie spełnia moich oczekiwań.

Podobno szczęście jest jak pszczółka Maja, jest gdzie, lecz nie wiadomo gdzie.

Uderzyła się w mały palec u nogi?

Zapomniałem po co przyszedłem do sklepu...

- Co się stało Jasiu? - Dostałem dzisiaj w szkole pierwszą jedynkę. - Nie martw się! Przecież wiesz, że uczeń bez pały to... - Uczennica