Sentencje, cytat, ironia, obrazki (124015)

Uśmiechnął się do mnie los. Potem okazało się, że był to uśmiech ironiczny.

Co ma żołnierz na tyle? Żołnierz ma na tyle amunicji, że jak się ożeni to teściowej ni ma.

Mam coś spierdolone w środku.

Po nocach na fejsach siedzicie, a rano na rzęsach chodzicie.

Nie rezygnuj ze mnie!

Preferuję równy podział praw i obowiązków w związku. Czyli Ja mam prawa a ty obowiązki.

Idą sobie dróżką trzej przyjaciele: miś,łoś i ryś. Ten pierwszy oznajmia: Wkurwia mnie to "ś" na końcu. Takie "ś" jest pedalskie, ciotowate i w ogóle!... Od dzisiaj koniec z misiem. Jestem Niedźwiedź!!! Bo powiadam wam: kto ma "ś" na końcu, ten fujara i gej. Amen. Łoś zorientowawszy się w beznadziei sytuacji, bo wszak łoś to łoś i nic nie poradzisz, w panice szarpie za ramię Rysia: - Ej, kurwa, powiedz coś, Ryś. Przecież my nie geje, prawda?! No powiedz coś...Ryś!... Na to ryś dostojnie: - Ryszard, pedale, Ryszard...

A ja chcę żeby każdego dnia był Dzień Przytulania

Szaro, ponuro i do dupy!

Dziewczyny! W Sylwestra pijemy za zdrowie facetów, którzy nas zdobyli, kolesi, którzy na stracili, debili, którzy na rzucili i farciarzy, którzy nas poznają!

Miłość jak dzwon, po prostu się urywa. Wytrzyma przyjaźń bo zwyczajnie jest prawdziwa.

- Kim jesteśmy? - Kobietami! - Czego chcemy? - Nie wiemy! - Kiedy chcemy to mieć? - Natychmiast

Nie lubię Twojej dziewczyny. Myślę, że potrzebujesz nowej. Może ja się nadam?

Przyjaciel to ktoś, kto Ci pierrdolnie, jak zaczniesz rujnować sobie życie.