Śmieszne, żarty, mem, taksówkarz (125305)

NIE MA TAKICH MAJTEK Z KTÓRYMI BYM SOBIE NIE PORADZIŁ. CZASEM SĄ TYLKO TAKIE KTÓRYCH NIE CHCĘ ZDEJMOWAĆ.

Przychodzi syn do ojca i mówi: - Tato, słyszałem, że twój ojciec był głupi. - Chyba twój...

ooo ooo... jak mi dobrze!

CHCIAŁABYM TO WSZYSTKO WYKRZYCZEĆ, ALE NIE UMIE, JESTEM ZA SŁABA

Nigdy nie płacz z powodu osoby, która Cię zraniła, dzięki niej znalazłeś motywację do szukania kogoś innego

Zastanów się, ej zastanów się nad tym wszystkim. Pamiętaj, że nie musisz iść tam gdzie wszyscy.

Jeden sms od Ciebie i uśmiecham się nawet do ściany.

Jedzie pasażer taksówką i chwyta taksówkarza za ramię żeby powiedzieć mu gdzie ma się zatrzymać. Nagle ten wpada w poślizg, ledwo wyhamował, a pasażer go pyta: -Panie co pan taki nerwowy? -Bo ja robię jako taksówkarz dopiero pierwszy dzień... wcześniej pracowałem w zakładzie pogrzebowym jako kierowca karawanu.

Spotyka pająk pająka. - Cze, co robisz? - Gram w motylki - Skąd masz? - A, ściągnąłem sobie z sieci.

Sny to poematy podświadomości.

Kochać i tracić, pragnąć i żałować. Padać boleśnie i znów się podnosić. Krzyczeć tęsknocie "precz" i błagać "prowadź". Oto jest życie: nic, a jakże dosyć...

W życiu najcenniejsze są momenty, które wstrzymują oddech. Ty byłeś takim momentem.

Narzeczony przyprowadza swoją wybrankę do Kościoła. Pyta się proboszcza, ile będzie kosztował ślub. - Ile pan uzna za stosowne, mając na uwadze wartość osiągniętego szczęścia. Pan młody popatrzył na narzeczoną, która nie była niestety piękna, westchnął i dał księdzu 50 zł. Ksiądz przyjrzał się jej uważnie, poklepał pana młodego po ramieniu i wydał mu resztę.

Nie mów mi tego, co uważasz, że chcę usłyszeć. Zawsze mów mi to, co chcesz mi powiedzieć.