Demotywator, cytat, mem, życie, demot, besty, obrazki, sentencje, złudzenie (131041)

Sukces niekiedy jest tylko złudzeniem

Niech zgadnę... wmawiasz sobie, że go nie kochasz ale: jesteś zazdrosna a każdą która z nim gada myślisz o nim na okrągło i smucisz się jak się do Ciebie nie odzywa... i co? nadal twierdzisz, ze go nie kochasz?

Stary, kobietę się kocha, mimo wszystko. Po to jest. I masz z nią sypiać, masz doznawać z nią nowych doświadczeń, ma być wam cudownie, ale nie tylko wokół tego to się kręci. Przytulaj ją. Daj jej swoją bluzę, gdy będzie marzła i daj serce, kiedy ona odda ci swoje. Zważywszy na to, że jest delikatniejsza, kurwa, nie rań jej.

Hotel: Recepcjonista do nowo przybyłej pary: - Urlopik? - Tak... - A dzieci Państwo posiadają - Posiadają! - A co tym razem Państwo nie zabrali? - Nie zabrali... - Tylko we dwoje? Romantyczny wypad? ! - Tak... - A kto został z dziećmi? - Żona!

Bo życie jest jak życie. Albo idziesz przez nie z uśmiechem naiwnej optymistki, albo smucąc się jak uparta pesymistka. Nie ma nic po środku. Realiści nie istnieją...

Człowiek Jest Jak Szkło, Poznasz Go, Jak Się Nim Skaleczysz.

Nienawidzę się kłócić, ale uwielbiam się godzić

Nauczysz się na błędach, poznasz życie I pewnie będzie szkoda, że Ci w nim nie towarzyszę.

Eeeee... Synu, cho no tu! - Co jest, tata? - Znalazłem w twojej kurtce paczkę papierosów. - No i co? - Mieszkamy na Jamajce, 40 stopni na plusie. Pu chuj ci kurtka, synu?!

Złe dziewczynki nie spinają włosów w kucyki. Ich ulubioną zabawką jest życie. Rany polewają tanim winem. Lubią być głośne, gdy nie wolno. Lubią być cicho, gdy nie wypada. Nienawidzą świata, a świat je kocha.

Zenek po pracy poszedł na piwko. Kiedy lekko podchmielony wrócił do domu, zastał w przedpokoju żonę w masce p-gaz i stroju sado-maso, którą od tyłu ostro zapinał sąsiad. Wpierdolił sąsiadowi, żonę wyrzucił na klatkę schodową a sam wyciągnął piwko z lodówki i zasiadł przed telewizorem. Pstrykając kanałami zastanawiał się co zrobić z tą dziwną sytuacją. W końcu rozejrzał się po pokoju, wstał, przeprosił sąsiada, wpuścił sąsiadkę z powrotem do środka i poszedł do swojego mieszkania.