Humor, okulary, besty (135066)

To, że nosze okulary, to nie znaczy, że jestem kujonem!

I nigdy nie dam siebie nikomu, w taki sposób jak dałam Tobie...

Dziewczyno! Co Ty robisz? - Chce zwymiotować moje serce. - Dlaczego? - Bo ono tylko rani.

Kiedyś zamieszkamy razem. Będziemy żyć obok siebie. Każdego dnia będziemy zakochiwać się w sobie na nowo. Będziemy coraz lepiej się poznawać. Będziemy się kochać, czasem nie lubić, kłócić i godzić. Będziemy budzić się obok siebie każdego ranka, ciesząc się swoją obecnością. Będziemy ze sobą w najtrudniejszych chwilach, wspierając się nawzajem. Będziemy płakać i śmiać się, a kiedy będzie trzeba będziemy milczeć. Nieważne, co będziemy robić. Ważne, że razem.

Andrzejkowe wróżby. Lanie wosku czy wódki?

- Kochanie co kupimy mamie na imieniny? - pyta żona - Nie wiem. Może płytę? - Jaką? - Nagrobną.

Pełna optymizmu! I w dupie mam to co jest nie tak.

A miłość... Miłość to nie tylko te motyle w brzuchu, które przyjemnie łaskoczą, nie tylko te burze z piorunami, nieziemski seks. Miłość to także zwykłe, szare dni. To drugi człowiek z którym jesteśmy na dobre i na złe. Miłość ma czasem zapuchnięte oczy od nadmiaru łez, cóż, taka już ona jest.

Są tacy ludzie pośród nas, co pomagają dotknąć gwiazd!

-Idziemy! -Gdzie? -Na koniec świata.

A Wy co robicie w ten cudowny dzień?

Idzie środkiem ulicy kobieta (nogi szeroko, przygarbiony) za nim dwóch studentów medycyny zaczyna się kłócić: - Ja uważam, że ta pani ma problem z hemoroidami. - Nie, nie ona ma na pewno problemy z kręgosłupem. Założyli się i podchodzą do kobiety mówiąc: - Dzień dobry pani, my jesteśmy studentami medycyny i założyliśmy się. Kolega uważa, że ma pani problem z hemoroidami, a ja, że z kręgosłupem. Może nam pani powiedzieć, który z nas ma rację? - Niestety żaden, mam problem z planowaniem, bo planowałam puścić bąka, a się zesrałam.