Przychodzi facet do dentysty i pyta...
Przychodzi facet do dentysty i pyta, ile będzie kosztowało wyrwanie zęba mądrości. - 200 złotych - Hmm, za drogo! - Mogę oszczędzić na znieczuleniu i wyrwać go za 150. - Taniej nie można? To wciąż za dużo. - Za 50 złotych mogę go wyrwać po prostu obcęgami. Co pan na to? - A nie da się jeszcze taniej? - No cóż, za 10 zł, bez znieczulenia, obcęgami, w ramach praktyki może to zrobić student. - Wspaniale, cudownie. Proszę zapisać żonę na czwartek!