Uśmiech, besty, wyznanie miłosne, lovsy (157455)

Myślałem, że to już piątek a to dopiero środek tygodnia

Moja miłość do Ciebie jest jak świeczka, gdy o mnie zapomnisz spłonie ci dom!

Kto ma ochotę na faję wodną?

Przed połknięciem rozkąsić...

Narób nadziei dziewczynie, później się nie odzywaj i myśl, że jesteś fajny.

Wiesz, że uważam Twój uśmiech za najpiękniejszy uśmiech na świecie?

Rób to, czego pragniesz. Myśl pozytywnie. Stawiaj przed sobą nowe wyzwania. Miej cel, do którego dążysz. Ciesz się tym, co robisz. Staraj się zmieniać świat na lepsze. Stój na własnych nogach. Bądź lojalny wobec innych. Żyj pełnią życia.

Silna dziewczyna to taka, która może płakać przed snem i obudzić się rano z uśmiechem na twarzy.

Pierwsza zasada: Nie rób niepotrzebnej nadziei jak nie wiesz czy Ci zależy.

Odpierwiastkuj się ode mnie Ty ilorazie nieparzysty, bo jak Cię przelogorymuję to Ci zbiór zębów wyjdzie poza nawias.

Naucz się cieszyć zwykłą codziennością, bo to ona wypełnia większość Twoich dni.

Pasażerowie czekają na start samolotu ale odlot się opóźnia. Czekają, czekają, po 2 godzinach widzą 2 pilotów. Pierwszy idzie pomagając sobie białą laską, drugi jest prowadzony przez psa. Piloci wchodzą, samolot rusza, kołuje po pasie, do końca pasa zostaje 500 metrów, 300, 100, pasażerowie zdenerwowani zaczynają krzyczeć i w ostatniej chwili samolot podrywa się i zaczyna lecieć. W kabinie pilotów jeden do drugiego: jak kiedyś nie krzykną to się rozpierdolimy...

Coś słabego zawsze da się poprawić, ale nie można poprawiać czegoś, czego nie ma.

Po śniadaniu mama mówi do Jasia: - Nie, nie i jeszcze raz nie! Nie pójdziesz do szkoły z takimi brudnymi rękami! - Dobrze, skoro się tak upierasz, zostanę w domu. :P

Nauczyciel pyta uczennicę co sądzi o paleniu tytoniu - To pytanie? Czy propozycja?