Memy o tematyce: śmieszne obrazki, mem, dziwka, gorączka, śmieszne, śmieszne teksty, przeziębienie, besty, choroba, memy, humor, smak, obrazki, uczucia, cytat, cytaty, sentencje, cytaty o miłości, aforyzmy, życie, miłość, zakochanie, zauroczenie, te mysli, lovsy, te myśli, cytaty o życiu, olewańsko, wyjebane, pogoda, pływanie, deszcz, woda, lato, kałuże, polska, kasa, pieniądze, dowcip, kawał, dowcipy, kawały, portfel, żarty,.
Najpierw Ci się podoba - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny, chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem on Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce, zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za nim na ulicy, śledzenie jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo on kocha inną.
Nie interesują mnie opinie ludzi i ich myśli na mój temat. Jestem jaka jestem i robię to co robię. Niczego się nie spodziewam i nie oczekuję, a akceptuję wszystko. To bardzo ułatwia życie.
Jest lato i powinniśmy iść nad wodę, ale patrząc przez okno widać, że to woda przyszła do nas!!! ^-^
Rozmowa w sklepie: -A sąsiadka to ciągle nowiuśkimi banknotami płaci. -Bo mam w domu specjalną maszynkę do robienia pieniędzy. -Co pani powie! I to jest legalne? -W 100 legalne, tylko strasznie chrapie.
Dlaczego mężatkom trudniej utrzymać dietę? - Kobieta niezamężna wraca do domu, patrzy co jest w lodówce i idzie do łóżka. - Mężatka wraca do domu, patrzy co jest w łóżku i idzie do lodówki.
Faceci nigdy nie zdradzają, tylko się upewniają, że ich kobiety są najlepsze.
Skoro nie kupiłam magnezu, to teraz muszę jeść czekoladę dla zdrowia. To bardzo rozsądne działanie.
Wprost uwielbiam torturować się dobijającymi smutnymi piosenkami kiedy jestem już w wystarczająco podłym nastroju...