Brakżycia, wyczerpany, znudzony, besty, znóżenie (172551)

Całkowity brak we mnie życia!

Tydzień, póki co, jest zaskakująco mało gówniany. Wietrzę podstęp.

Mam nieznośny zwyczaj przejmowania się pierdołami

Dwulicowość, ja ją widzę, ja ją czuję, bo nie jeden raz się przejechałem na osobie zaufanej.

Prawdziwą kulturę chłopaka poznasz po jego stosunku do byłej dziewczyny.

Przychodzi baba do ginekologa na rutynowe badania: -Oj, widzę nadżerkę. -Kurde mówiłam, że ma ino polizać, a on zaraz nadżarł.

Bo ja jestem sobą, a nie tym kogo ze mnie robią!

I to nieustanne czekanie, napisze, nie napisze. Wchodzisz w jego okienko i myślisz nie to on powinien.

W nocy w sypialni słychać jakieś szmery za szafą. Żona budzi męża i mówi: Stefan, obudź się. Mysz za szafą piszczy. Na to Stefan: A co ja mam ją naoliwić?

Wiesz co kurrwa boli? Po zjeebanym dniu, chcesz po prostu się do niego przytulić, ale on dopierrdala Ci jeszcze bardziej.