Kobieta vs. pies, kto mniej szczeka?
Kobieta vs. pies, kto mniej szczeka?
Będę spać z tobą, bo mniej szczekasz.
Śmieszne teksty, śmieszne, wkurw, kwejk, humor, dzień dziecka, mem, wnerw, besty (175634)
Memy o tematyce: śmieszne teksty, besty, mężczyzna, śmieszne, humor, memy, szczekanie, kobieta, śmieszne obrazki, kwejk, pies, żona, mem, lovsy, przeprosiny, obrazki, aforyzmy, życie, sentencje, olewańsko, te mysli, cytaty o życiu, cytaty, te myśli, cytat, wkurw, dzień dziecka, wnerw, prezent, przyszłość, wspomnienia, rozpamiętywanie, przeszłość, ból, cierpienie, uczucia, miłość, cytaty o miłości, rozstanie, złamane serce,.
Przeprosić można kogoś, kogo się potrąciło...
Przeprosić można kogoś, kogo się potrąciło...
Przeprosić można kogoś, kogo się potrąciło na ulicy, a nie kogoś, kogo się miało w dupie przez kilka lat.
Nie masz dla mnie prezentu na Dzień Dziecka?
Nie masz dla mnie prezentu na Dzień Dziecka?
Chcesz mi powiedzieć, że nie masz dla mnie prezentu na Dzień Dziecka?
Kto ciągle patrzy wstecz, nigdy nie będzie gotów
Kto ciągle patrzy wstecz, nigdy nie będzie gotów
Kto ciągle patrzy wstecz, nigdy nie będzie gotów sprostać temu co dopiero przed nim.
Czasem, życie się sypie i nie możesz nic poradzić
Czasem, życie się sypie i nie możesz nic poradzić
Czasem, życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałaś nagle zaczyna cię ranić.
Myślałam, że byłeś tym jedynym... kolejny raz się
Myślałam, że byłeś tym jedynym... kolejny raz się
Myślałam, że byłeś tym jedynym... kolejny raz się pomyliłam...
Gówno z dupą
Gówno z dupą
Idzie gówno z dupą ciemnym korytarzem. Gówno mówi do dupy: ciemno jak w dupie. A dupa na to: i gówno widać.
Cieszę się, że miałem dzieciństwo
Cieszę się, że miałem dzieciństwo
Cieszę się, że miałem dzieciństwo, zanim technologia wszystko nam odebrała.
Kochanie, zjesz z pasztetem?
Kochanie, zjesz z pasztetem?
Żona woła do męża w kuchni: - kochanie, zjesz z pasztetem? - Nie, zjem w salonie...
Panie sierżancie, przed pięciu dniami żona zniknęła
Panie sierżancie, przed pięciu dniami żona zniknęła
- Panie sierżancie, przed pięciu dniami żona zniknęła mi z mieszkania. - Dlaczego dopiero dziś pan to zgłasza? - Nie wierzyłem szczęściu!