Może nie płaczę, ale to boli. Może nic...
Może nie płaczę, ale to boli. Może nic nie mówię, ale czuję. Może nie pokazuje, ale mi zależy...
Memy o tematyce: te mysli, memy, miłość, cytat, mem, rozmowa, aforyzmy, besty, zaangażowanie, cytaty, sentencje, uczucia, płacz, cytaty o miłości, lovsy, obrazki, te myśli, ból, we dwoje, sylwester, razem, chatka, bliskość, las, nowy rok, namiętność, szkoła, poniedziałek, demotywatory, śmieszne obrazki, łikend, śmieszne teksty, praca, demot, śmieszne, humor, demotywator, weekend, mineta, minetka, patelnia, patelka, zboczone,.
Może nie płaczę, ale to boli. Może nic nie mówię, ale czuję. Może nie pokazuje, ale mi zależy...
A gdyby tak w Sylwestra, zaszyć się gdzieś w lesie, w leśnej chatce? Tylko we dwoje...
Traktuje ją jak powietrze, lecz bez powietrza żyć nie można
Bo jest ktoś taki, kogo pocałunek zmieni wszystko, kogo ramiona są najlepszym pasem bezpieczeństwa, kogo dotyk jest niezapomniany, kogo słowa są jak melodia, kogo obecność jest wystarczająca, kogo wyznania są najcudowniejsze, kogo uśmiech jest najcenniejszy...
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi: - Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem? - No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, że zrobiłbym dla ciebie wszystko! - Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym więc do ciebie małą prośbę. Czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, ja nie jestem w stanie tego zrobić. - Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień. - Dziękuje ci mój przyjacielu. Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok. Ddwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia, w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi: - Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał. - Niemożliwe! - mówi jedna. - Nieprawdopodobne! - mówi druga. - No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię. Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy... - Obie? - Tak, tak, obie! Dzięki, stary!