Pociąg Pendolino do Betlejem przyjedzie...
Pociąg Pendolino do Betlejem przyjedzie z opóźnieniem ok. 1500 minut. Za opóźnienie pociągu przepraszamy. Opóźnienie pociągu może ulec zmianie.
Memy o tematyce: demotywatory, śmieszne, śmieszne teksty, opóźnienie, trzech króli, pkp, demotywator, pendolino, betlejem, śmieszne obrazki, besty, memy, mem, humor, demot, dieta, głupawka, życie, kwejk, plan, sport, owoce, cytaty, sentencje, te myśli, dołek, obrazki, załamanie, aforyzmy, cytat, samopoczucie, dół, załamka, depresja, cytaty o życiu, lovsy, te mysli, hotel, dowcipy, ławka, policjant, żarty, pijany, kawał, pijak,.
Pociąg Pendolino do Betlejem przyjedzie z opóźnieniem ok. 1500 minut. Za opóźnienie pociągu przepraszamy. Opóźnienie pociągu może ulec zmianie.
Miałam wielkie plany, jak poprawić sobie jakość życia (codziennie sport, codziennie owoce i takie tam gówna), ale myślę, że najlepszy plan to codzienna porcja GUPAFFKI
Do śpiącego na parkowej ławce podchodzi policjant i potrząsa go za ramie: - Panie, co to jest? Hotel? - A co ja jestem informacja turystyczna?
Facet narąbany w knajpie postanowił kupić sobie jeszcze ćwiarteczkę do chatki. Było późno, więc chciał cichaczem wejść do domu, żeby nie zbudzić żony. Przed domem wsadził sobie ćwiarteczkę do tylnej kieszeni w spodniach, a że był tak nawalony, to przed samym mieszkaniem potknął się i wypieprzył. Rozbił flaszkę i pokaleczył sobie tyłek, więc szybko cichutko do domu i prosto na palcach do łazienki zrobić opatrunek, żeby nie zakrwawić pościeli. Ściągnął spodnie wypiął zakrwawiony tyłek w stronę lustra i robi opatrunek. Zakłada plastry - jeden drugi itd.... i położył się cichutko do łóżka. Rano żona z mordą budzi go: - Ty pijaku pieprzony, nie dosyć, że przychodzisz nad ranem do domu pijany, to jeszcze cala kołdra we krwi! A już nie wiem do cholery, na co te plastry na tym lustrze poprzyklejałeś!
Wnuk mówi do dziadka: - Kiedyś to mieliście niefajnie. Nie było internetu, komórek, czatu ani Gadu-Gadu... Jak ty w ogóle babcię poznałeś? - No jak nie było? Wszystko to było! - odpowiada dziadek. - Ale jak to? - No przecież babcia mieszkała w internacie, jak wracała ze szkoły, to stałem na czatach, wychodziłem z babcią na gadu-gadu, jak by nie komórka, to i ciebie, i twojego ojca by nie było na świecie...
- Zostaw mnie. - ... - no zostaw! - nie! - prooosze paaaani! - dobra już zostawiam
Tak nagle się poznali. Tak przypadkowo. Przez przypadek porozmawiali trochę dłużej i dłużej. Tak nagle stali się dla siebie najważniejszymi ludźmi na świecie. Zupełnie przez przypadek.
Powinniśmy wybaczyć naszym wrogom, ale nie wcześniej niż zawisną na szubienicy.