Cierpienie, strata, sentencje, smutek (185153)

Kot: Bądź moimi oczami a ja będę Twoimi rękoma

Wchodzi mąż do sypialni i spotyka żonę w łóżku z kochankiem. Pyta: Co wy tu robicie?! A żona do kochanka: A nie mówiłam, że debil?!

Najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na łóżku i czujesz, że tak na serio nie masz nic.

Strasznie mi przykro, że nie możesz mi dorównać.

Nieważne którą drogą pójdziesz, ważne z kim tę drogę przejdziesz.

Dobrze jest mieć taką osobę, do której można się przytulić, gdy jest Ci źle.

Twoje marzenia nie mają daty ważności, tak więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie.

Ksiądz zgubił się w górach, spotyka bacę: -Baco, którędy do Zakopanego? -A za ile? -Jak to, baco, za ile?! Za Bóg zapłać! -A, to niech was Bóg prowadzi...

Szczera rozmowa z drugą osobą ma takie samo działanie jak przytulenie i może pomóc zmniejszyć poziom stresu.

To, co prawdziwe jest w stanie przetrwać wszystko, sztuczne i tak prędzej czy później się rozleci.

Widzisz?! To fifka, która była pod twoją szafą! Kiedy ty skończysz z tymi narkotykami?! -Jakie narkotyki? Uwierz mi, od kiedy ciebie poznałem zmieniłem się, zerwałem ze swoją przeszłością, jesteś jedyną kobietą, którą kocham. -Synu! To ja - twój ojciec!

Może i jestem jebniętą realistką. Wiesz dlaczego? Życie dużo razy skopało dupę, zabierało to, co najważniejsze, kazało zaczynać wszystko od nowa. Właśnie dlatego nie wmówisz mi, że będzie dobrze, bo wolę w to nie wierzyć dopóki nie będę mieć pewności, niż ślepo w to brnąć, a później znów ryczeć ukradkiem, że to straciłam.

Z pamiętnika informatyka. Przychodzę do domu, patrzę, a tam moja żona leży z jakimś gościem w łóżku, a oczy u nich jakieś takie chytre. Patrzę do komputera, faktycznie, zmienili hasło.