I nie śnij mi się tak, proszę
I nie śnij mi się tak, proszę! Nie dlatego że nie wypada, ale dlatego że mnie tym zabijasz.
Memy o tematyce: cytaty, memy, mem, uczucia, aforyzmy, sentencje, besty, sny, cytat, miłość, cytaty o miłości, zapomnieć, obrazki, cierpienie, wspomnienia, śmieszne obrazki, alkohol, pijany, kłamstwo, kwejk, bajka, prawda, śmieszne, śmieszne teksty, morał, humor, facebook, choroba, wklejka, zakochana, wyznanie miłosne, lovsy, kocham cię, te myśli, te mysli, tablica, fejs, olewanie, życie, olewańsko, obojętność, szczęście,.
I nie śnij mi się tak, proszę! Nie dlatego że nie wypada, ale dlatego że mnie tym zabijasz.
A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany. Ten, kto mówi prawdę, musi być pijany.
Moja przyjaciółka tyle o mnie wie ...że musza ją albo zabić, albo przyjaźnić się z nią do śmierci
Dlaczego wszystko jest takie płytkie? Dlaczego z reguły te trudne słowa stały się bezwartościową paplaniną? Dlaczego ludzie traktują to coś co zdarza się rzadko jak nic nieznaczący dodatek do życia? Czasem po prostu zaczynam wątpić w to, że życie może być piękne u boku kogoś kto będzie przy tobie mimo wszystko. Niepojęta jest siła zauroczenia. Ludzie przestają traktować miłość normalnie, czasem to po prostu zwykłe złudzenia dają ludziom chwilowe uniesienie.
Mogę się do Ciebie zalotnie uśmiechać, ale to nie znaczy, że mi się podobasz... Mogę Ci puszczać oczko, ale to nie znaczy, że chcę Twój numer... Mogę Cię kochać, ale to nie znaczy, że z Tobą będę... Mogę kazać Ci wyjść, ale to nie znaczy, że chcę żebyś odszedł... Mogę dać Ci szansę, ale to nie znaczy, że ją masz... Mogę Cię olewać, ale to nie znaczy, że jesteś mi obojętny... Mogę Tobą poniewierać, ale to nie znaczy, że na to zasługujesz... Mogę Cię szanować, ale to nie znaczy, że Cię lubię... Mogę śmiać się z Twoich żartów, ale to nie znaczy, że mnie śmieszą... Mogę Cię potrzebować, ale to nie znaczy, że się o tym dowiesz...
Mężczyzna, który nie potrafi skupić się na jednej kobiecie nie jest wart żadnej.
Kochała go. Teraz to wiedziała. Był jedynym mężczyzną, którego w życiu obdarzyła uczuciem, jedynym, który był taki, jaki powinien być mężczyzna, jak skała, na którą należało się codziennie wspinać, zimną, stabilną, nieruchomą, ale rzucającą głęboki cień. Inni mężczyźni zawsze wpadali przy niej w histerię. Okazywali słabość. Na jej oczach przeistaczali się w małe, wijące robaki, prosząc, aby nie zabierała swoich rzeczy, oferując tanie pierścionki zaręczynowe, płacząc lub po pijaku klnąc przez telefon. On nie. On był zawsze ponad nią, spokojny i majestatyczny jak góra.
Jeśli kogoś kochasz, to jeszcze nie znaczy, że Bóg ma w swoich planach, żebyście byli razem.
Wcale nie chciałam wiedzieć, że mój sąsiad jest takim ogierem, że może pyknąć laskę 3 razy w ciągu 2 h :/