Oficjalnie byłeś tylko kolegą. Tak naprawdę..
Oficjalnie byłeś tylko kolegą. Tak naprawdę..
Oficjalnie byłeś tylko kolegą. Tak naprawdę wszystkim co kochałam.
Malowidło, śmieszne teksty, poranek, śmieszne obrazki, twarz, besty (189225)
Memy o tematyce: kolega, te mysli, besty, przyjaciele, miłość, memy, lovsy, cytat, mem, aforyzmy, cytaty, przyjaciółki, przyjaciółka, cytaty o przyjaźni, obrazki, koleżeństwo, sentencje, przyjaciel, przyjaźń, śmieszne obrazki, śmieszne, kwejk, problemy, wstawania, ranek, humor, spanie, zasypianie, wieczór, śmieszne teksty, przemiana, świnia, żaba, księciu, dowcip, rabin, żart, kawały, pastor, kawał, żarty, dowcipy, ksiądz, na.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Wieczorem nie mogę zasnąć rano nie mogę wstać
Wieczorem nie mogę zasnąć rano nie mogę wstać
Wieczorem nie mogę zasnąć, rano nie mogę wstać
Współczesna księżniczka już nie żabę musi...
Współczesna księżniczka już nie żabę musi...
Współczesna księżniczka już nie żabę musi zamieniać w księcia
Po czym rozpoznają księdza
Po czym rozpoznają księdza
Pastor, ksiądz i rabin poszli nad jezioro, a że dzień upalny, ludzi nie ma, kąpielówek nie zabrali, to zrzucili ubrania i pływają na waleta. Nagle słychać śpiew, śmiechy, nad jeziorko wchodzi grupa kobiet. Ksiądz i pastor zasłonili krocze, a rabin zasłonił twarz. -Co ty robisz, ludzie patrzą! Pytają ksiądz i pastor. Rabin odpowiada: -Nie wiem, jak was, ale mnie wierni rozpoznają po twarzy.
A starzy znajomi ? To już nie to samo
A starzy znajomi ? To już nie to samo
A starzy znajomi ? To już nie to samo. Dziś nie zasługują nawet na to miano.
Ktoś namalował Ci na twarzy penisa
Ktoś namalował Ci na twarzy penisa
Zły poranek, obudzić się i zauważyć, że ktoś namalował Ci na twarzy penisa. Jeszcze gorszy poranek, zorientować się, ze penis został odrysowany.
A więc nie zaprzecza pani, że zastrzeliła męża
A więc nie zaprzecza pani, że zastrzeliła męża
Sędzia do oskarżonej: - A więc nie zaprzecza pani, że zastrzeliła męża podczas transmisji z meczu piłkarskiego? - Nie, nie zaprzeczam. - A jakie były jego ostatnie słowa? - Oj strzelaj, prędzej, strzelaj....