Weekend, śmieszne teksty, impreza, mem, kociak, kwejk (1902)

Związek? To nie dla mnie.

Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie. Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny: - Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę... - Tutaj? Jesteś nienormalny? - Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie... - Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna... - Ale to tylko laska, nic więcej... kobieto... - Nie, a jak ktoś będzie wychodził... - No dawaj nie bądź taka... - Powiedziałam ci, że nie i koniec! - No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia... - Nie! W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi: - Tata mówi, że juz wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!

Ostatnio jestem ciągle głodna. Nie wytrzymuję nawet dwóch godzin. Czuję jakbym miała w brzuchu stworka, który wszystko zżera.

A ty z kim się złączysz?

A gdybym przyszedł z sobowtórem, to jak byś mnie poznała?

Czy tylko mnie jest troszkę gorąco?

Nareszcie weekend! Kto idzie ze mną na piwo?

-Wiesz co jest najgorsze? -Co? -Kiedy kochasz kogoś bez wzajemności a potem okazuje się że czuł to samo.

Zapowiada się weekend w domowym zaciszu

Nadchodzi Święty Walenty

Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.

Z jakiegoś powodu najbardziej tęskni się wieczorami.

Przyjaciółka to ta, która przychodzi, gdy cały świat odchodzi.