Te mysli, lovsy, cytat, tablica, wklejka, spojrzenie, fejs, cytaty, wyznanie miłosne (193006)

Spoglądam w oczy, których za nic nie oddam.

Młode małżeństwo dorobiło się synka, osobnik ten był normalny tylko nie cierpiał mleka i innych przetworów mlecznych. Pewnego ranka mamusia wychodzi do sklepu kupić synkowi drożdżówkę i mówi tatusiowi: - Ja wychodzę, a ty spróbuj dać mu mleko Po powrocie... pełne zdziwienie! Synek zjadł mleczną zupę. - Jak to zrobiłeś? - pyta męża. - Aaa... opowiadałem mu różne rzeczy... no i zjadł. - Co mu opowiadałeś? - No, że jak nie będzie jadł mleka... to będzie miał małego członka. Na to żonka - trzask go w pysk! - Ty świnio! Dzieciakowi takie świństwa opowiadasz?! Po ok. 30 minutach wpada do pokoju i znowu wali męża po pysku. - A teraz to za co?! - krzyczy stary. - Za to, że jak byłeś mały to mleka nie piłeś!!!

Do­my nieza­mie­szki­wane przez dłuższy czas po­padają w ruinę... Wpuszczaj cza­sem lo­katorów do ser­ca może znaj­dzie się ta­ki, które­mu będzie się tak przy­tul­nie mie­szkać, że zechce pod­pi­sać umowę wieczystą…

Chciałbym móc zrezygnować.

Rodzina to nie krew. To ludzie, którzy cię kochają. Ludzie, którzy cię wspierają.

Tak naprawdę, nigdy nie żyłam czasem teraźniejszym.

Kiedy poznałam Cię, ani przez chwilę nie pomyślałam, że będziesz dla mnie tak cholernie ważny