Memy o tematyce: śmieszne teksty, humor, starapanna, besty, śmieszne, kwejk, memy, mem, koty, lubię to, śmieszne obrazki, kociara, panna, obrazki, sentencje, cytaty, cytat, cytaty o życiu, życie, aforyzmy, fejs, oczekiwania, te myśli, tablica, znudzona, facebook, wklejka, przyjaciel, przyjaciółki, miłość, mężczyzna, przyjaciółka, cytaty o przyjaźni, przyjaźń, istnienie, kobieta, przyjaciele, tajemnica, zdecydowanie, pewność.
Przyjaźń między kobietą a mężczyzną istnieje dopóki jedna osoba utrzymuje w tajemnicy swoją miłość do drugiej
Nie zatrzymuj się, nie rozglądaj; zachowuj się, jakbyś wiedział, co robisz, a inni w to uwierzą.
Świeża żona mówi do męża: Teraz, kiedy jesteśmy po ślubie, lepiej przestań grać w golfa. Sam zobacz, jak sprzedasz sprzęt, będziemy mogli sobie pozwolić na nowe meble do kuchni. -Gadasz jak moja była żona. -Była?! Nie mówiłeś mi, że byłeś żonaty! -Bo wcześniej nigdy nie byłem!
Ogłoszenie: "Duża firma informatyczna oferuje pracę dla doświadczonych hackerów. CV oraz List Motywacyjny prosimy umieszczać na stronie www.microsoft.com".
Dwóch facetów wnosi trzeciego zupełnie nawalonego, tak że nie może się utrzymać na nogach. Siadają przy barze i jeden mówi do barmana: - Dwa piwa! - A ten w środku nie pije? pyta barman. - Nie, to kierowca.
Przychodzi baba do lekarza z piłą w plecach. - Oj, panie doktorze, proszę mi pomóc. Głowa mnie boli, a jak mnie suszy, i jeść nic nie mogę. - To po co Pani piła?
Nie muszę być dla Ciebie najważniejsza, chcę być ważna na tyle, że gdy zawołam, przybiegniesz nie patrząc na godzinę..
Nie bójcie się rozmawiać o ważnych sprawach... - Kochasz mnie? - A obiad jest?
Nie mam wątpliwości, że Cię kocham. Czasami tylko zastanawiam się kurrwa za co.
Mąż zakłada kurtkę i woła do żony: - Ty stara! Idę do baru, zakładaj kurtkę. żona uśmiechnęła się pod nosem, bo myślała że wyjdzie gdzieś w końcu na miasto i mówi: - Naprawdę, bierzesz mnie ze sobą? a mąż na to: - Pogięło cię. Wyłączam ogrzewanie.
Kopalnia. Do szatni wpada dyrektor: - Kto wczoraj pił?! - pyta. Grobowa cisza, w pewnej chwili Janek mówi: - Ja piłem. - To się zbieraj, idziemy na klina. A reszta do roboty!