Robimy historyjkę w komentarzach?
Robimy historyjkę w komentarzach?
Robimy historyjkę w komentarzach? Ja zacznę: Dawno, dawno temu...
Noc, śmieszne, śmieszne teksty, humor, besty (208086)
Memy o tematyce: memy, humor, tablica, fejs, komentarze, śmieszne, facebook, kwejk, śmieszne obrazki, historyjka, śmieszne teksty, mem, besty, noc, pisanie, wnocy, rozmowa, samotność, wnerw, debil, wkurw, debilizm, te myśli, rozum, alkohol, picie, melanż, fb, pidżama, wklejka, aforyzmy, życie, myśli, samopoczucie, rozmyślanie, blizny, obrazki, cytaty, sentencje, cytaty o życiu, cytat, dzień, spokój, kawał, mąż, żart, mercedes,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Nigdy nie mam z kim pisać po 3 w nocy
Nigdy nie mam z kim pisać po 3 w nocy
Nigdy nie mam z kim pisać po 3 w nocy :(
Często mam ochotę napisać komuś, że jest...
Często mam ochotę napisać komuś, że jest...
Och, jak często mam ochotę napisać komuś, że jest debilem!
Alkohol podczas picia ani nie dodaje, ani...
Alkohol podczas picia ani nie dodaje, ani...
Alkohol podczas picia ani nie dodaje, ani nie odejmuje rozumu, tylko sprawdza czy go masz...
Całą noc Cię szukałam, chciałam wciągnąć Cię na
Całą noc Cię szukałam, chciałam wciągnąć Cię na
Całą noc Cię szukałam, chciałam wciągnąć Cię na moje ciało... teraz muszę leżeć sama bez Ciebie w łóżku... gdzie jesteś moja PIDŻAMO?!
Wiem, że czasem sama tonę w morzu złych myśli i
Wiem, że czasem sama tonę w morzu złych myśli i
Wiem, że czasem sama tonę w morzu złych myśli i jedyne co z tego mam to psychiczne blizny.
Co jest lepsze dzień czy noc?
Co jest lepsze dzień czy noc?
Dzień jest dużo lepszy od nocy. W ciągu dnia jest jasno, ciepło, natura rozkwita. W nocy ludzie zostawiają Cię w spokoju
A Twój mąż jakim jest samochodem?
A Twój mąż jakim jest samochodem?
Były sobie 3 kobiety, które mówiły o swoich mężach jak o samochodach: - Mój mąż jest jak Ferrari: Szybki i Ostry. - Mój jest jak Mercedes: Porusza się z gracją i jest dobry na długich dystansach. - A mój mąż jest jak Polonez: Bez ssania nie ruszy.
