Bilet, humor, żart, kawał, dowcipy, kawały (231053)

Podchodzi blondynka do kiosku: - Poproszę bilet za złotówkę. - Proszę bardzo. - Ile płacę?

Uśmiechnął się do mnie los. Potem okazało się, że był to uśmiech ironiczny.

Najważniejsze jest, aby umieć spojrzeć sobie w oczy

Trzeba ogarnąć pokój i wziąć prysznic. Tak bardzo mi się nie chce..

Czasami warto upaść, aby zobaczyć kto pomoże nam wstać.

Może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. Tylko,że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.

Moja słabość do Ciebie kiedyś się skończy, jeżeli będziesz ją tak nadużywał.