Palenie zabija
Po raz pierwszy napis na papierosach" palenie zabija, brzmiał jak obiecująca zachęta.
Memy o tematyce: mem, palenie, obrazki, besty, cytaty, wybawienie, sentencje, śmierć, cytat, życie, cytaty o życiu, aforyzmy, memy, samopoczucie, facebook, tablica, fajne, śmieszne teksty, siostra, wklejka, śmieszne obrazki, śmieszne, fejs, kocham cię, humor, fb, kwejk, żart, dowcip, kawał, dowcipy, żarty, kawały, abstynent, teściowa, pijak, policja, porsche, ferrari, trabant, imię, cytaty o miłości, demot, uczucia, miłość,.
Po raz pierwszy napis na papierosach" palenie zabija, brzmiał jak obiecująca zachęta.
- Coś ty, taki stary pijak i wyrzekłeś się wódki? Odkąd to stałeś się abstynentem? - Od tego wieczoru, gdy wróciwszy do domu ciężko schlany zobaczyłem swoją teściową potrójnie!
Jedzie dziadek Trabantem i nagle mu zgasł. Po paru dosłownie sekundach zatrzymuje się najnowszy model Ferrari. Kolo od Ferrari wyłazi z wozu i pyta, czy podholować. Dziadek oczywiście się zgadza. - I pamiętaj dziadku, jeśli coś będzie nie tak, to zamigaj lewym migaczem Pierwsze skrzyżowanie - czerwone światło. Po chwili podjeżdża najnowsze Porsche. Kolo od Ferrari został wyzwany do wyścigu, a że jego duma jest wielka, to nie mógł odmówić. Ruszyli. Po ok 5 kilometrach za rogiem stało dwóch policjantów i to co usłyszeli to tylko ziuuuuum, ziuuuum, ziuuum. Odzywa się pierwszy policjant: - Ty, widziałeś tego Ferrari? Z 290 km/h jechał! - A tego Porsche? Z trzy stówki miał! - A tego Trabanta? Migał, że będzie ich wyprzedzać.
Lekcja języka polskiego: mianownik dopełniacz celownik biernik narzędnik miejscownik wołacz!
Ludzie, którzy mają skłonności do przemyśleń i ciągłej analizy swoich problemów, tworzą sobie nowe problemy, których nie było na początku.
Niektórzy ludzie przychodzą do Ciebie tylko wtedy gdy oleją ich inni
Za mało odwagi, by czasem wprost coś powiedzieć sprawia, że wokół wciąż plątają się niespełnione nadzieje.
Wszyscy dobrze wiemy, że świat idealny znajduje się tylko w naszej wyobraźni. O to co się dzieje wokół nas musimy zadbać sami.
W weekend jestem w ciągłym ruchu... raz na plecach, raz na brzuchu :P