Adolf, humor, odlot, impreza, łikend (243306)

Czuję melanż ostateczny

Gość zamówił schaboszczaka. Patrzy, a kelner niesie danie trzymając kotlet palcem. - Czemu pan trzyma ten kotlet? - Nie chcę, by mi ponownie upadł na podłogę.

Piwo jest dowodem na to, że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi. :)

Chwilami sama nie ogarniam tego, co się ze mnie porobiło

Chcę kogoś, kto mnie nie zostawi.

Przyjaźń poznaje się po tym, że nic nie może jej zawieść, a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć.

Mówił, że w łóżku jest jak rumak, no i rzeczywiście bo chrapie jak stary koń!

Chciałabym nie kochać tego którego kocham, bo bez sensu to uczucie, bo niszczy, bo nic z tego nie będzie. Chciałabym tak z wzajemnością choć raz. Widać jestem za głupia / gruba / brzydka jakaś tam jeszcze

Randka internetowa

Najważniejsze to budzić się z kimś. Spać przytulonym, przytulanie jest ważne. Świadomość, że jeśli przyjdą potwory, ktoś z Tobą jest.

Mój dziadek mawiał: do byka nie podchodź od przodu, do konia od tyłu, a do idioty nie podchodź w ogóle.

Powoli przyzwyczajam się do swej obojętności.

Może ucieczka nie rozwiąże problemów, ale pozwoli odpocząć od rzeczywistości, której mam dość...

No cóż plany mieliśmy, ale one tak jak by się spaliły.

Nie zawsze trzeba wygrywać, żeby zostać zwycięzcą. Czasem wystarczy, że inni przegrają.