Niektóre dni to skarb
Mogę wam tylko powiedzieć to, co sami wiecie: niektóre dni to skarb. Nie ma ich wiele, ale sądzę, że w życiu każdego jest takich kilka. Życie nie zawsze jest ustawioną grą. Czasem nagrody są prawdziwe. Czasem są cenne.
Memy o tematyce: cytaty, życie, dnie, mem, obrazki, memy, momenty, besty, aforyzmy, chwile, cytat, cytaty o życiu, sentencje, śmieszne obrazki, pogoń, śmieszne, kawały, kawał, dowcip, suchar, żart, kanar, kontrola, żarty, dowcipy, tramwaj, humor, motorniczy, ludzie, bajka, uczucia, miłość, cytaty o miłości, wyjątkowy, dziwny, zajebisty, śmieszne teksty, kopulacja, pączek, ksiądz, pedofilia, dziecko, tłusty czwartek, bzykanko,.
Mogę wam tylko powiedzieć to, co sami wiecie: niektóre dni to skarb. Nie ma ich wiele, ale sądzę, że w życiu każdego jest takich kilka. Życie nie zawsze jest ustawioną grą. Czasem nagrody są prawdziwe. Czasem są cenne.
Biegnie facet do tramwaju i krzyczy z daleka: - Proszę czekać! Do pracy nie zdążę! Ludzie w tramwaju też krzyczą motorniczemu, żeby nie ruszał. No więc motorniczy poczekał, facet wsiadł do tramwaju i mówi zdyszany: - Dzień dobry, bileciki do kontroli.
Dziwny to znaczy inny, a inny to znaczy wyjątkowy, a wyjątkowy to znaczy, że jesteś sobą, a że jesteś sobą, to znaczy, że jesteś zajebisty.
Ksiądz: Kochane dziecko chcesz na pączka? Dzieciak: A jak to jest... na pączka?
Mnie się wydaje, czy jednak faceci mają dłuższe dzieciństwo?
Mąż uszczypnął żonę w pośladek i zażartował: - Gdybyś to trochę ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć twoich wyszczuplających majtek. Potem uszczypnął ją w pierś i powiedział: - A gdybyś to ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć wszystkich twoich staników. Oburzona kobieta łapie męża za krocze i krzyczy: - A gdybyś to ujędrnił, to moglibyśmy się pozbyć ogrodnika, listonosza, hydraulika i twojego brata!
Kiedy byłam dzieckiem, zawsze marzyłam o dorosłości a teraz marzę o tym, aby choć przez jedną, krótką chwilę przenieść się w krainę mojego dzieciństwa.
Ile razy zdarzyło się Tobie powiedzieć, że jesteś zmęczona, choć tak naprawdę miałaś doła?
Urlop macierzyński to też praca, tylko szefa trzeba nosić na rękach.
Adwokat pyta swojego klienta: - Dlaczego chce się pan rozwieść? - Bo moja żona cały czas szwenda się po knajpach! - Pije? - Nie, łazi za mną!