Kac, obok bólu zęba i przedwczesnego wytrysku
Kac, obok bólu zęba i przedwczesnego wytrysku, jest dowodem na nieistnienie Boga.
Memy o tematyce: wytrysk, kac, bóg, besty, śmieszne, kulty, mem, komiks, śmieszne teksty, śmieszne obrazki, humor, memy, nieistnienie, uczucia, wygląd, cytaty o miłości, sentencje, wnętrze, cytaty, obrazki, aforyzmy, cytat, uroda, miłość, platforma, mirabelki, szcza, stefan, obywatelska, niesiołowski, kwejk, dziecko, kawał, dowcipy, żart, ciąża, wpadka, kawały, dowcip, żarty, bocian, życie, choroba, śmierć, przywiązanie,.
Kac, obok bólu zęba i przedwczesnego wytrysku, jest dowodem na nieistnienie Boga.
Najpiękniejsze osoby to te, które mają do zaoferowania coś więcej niż tylko swój wygląd
Wujku Stefanie, zjadłem szczaw ... i jestem wciąż głodny! Jak jesteś głodny, to idź na nasyp i nazbieraj sobie mirabelek Stefan Niesiołowski - Platforma Obywatelska
Spotykają się trzy bociany, stary, średni i bardzo młody i rozmawiają o tym jak spędzały ostatni tydzień. Ja uszczęśliwiałem staruszków w Krakowie? mówi stary. Ja uszczęśliwiałem trzydziestolatków w Warszawie? mówi średni. A najmłodszy: A ja straszyłem studentów w Poznaniu.
Najgorsza choroba to życie, zaczyna się od urodzenia, nie daje Ci spokoju przez cały czas i zawsze kończy się śmiercią.
Nigdy nie przywiązuj się do kogoś za bardzo, ponieważ przywiązania prowadzą do oczekiwań, a oczekiwania do rozczarowań.
Paradoks związki, dopiero po rozstaniu mówicie sobie prawdę.
W dzisiejszych czasach seks nie jest nagrodą, a jedynie sprawdzianem czy warto kiedyś jeszcze się spotkać...
Są osoby, których nie zapomnę do końca życia! Myślisz, że jesteś wśród nich?
Jeśli z kimś rozmawiasz, to rób to tak, jakby to była jedyna osoba na ziemi. Matka Teresa z Kalkuty
W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem. Matka (jeszcze żona, już nie kochanka) wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej. To ona je urodziła, więc to są jej dzieci. Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia. Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł: - Panie sędzio, kiedy wkładam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie, czy do automatu?
Cierp, płacz, konaj z bólu, usiłuj się zabić, przepraszaj, błagaj. Ale mnie to nie obchodzi. Cierpisz? Cieszę się. Płaczesz? Wypiję Twoje łzy. Konasz z bólu? Na mojej twarzy pojawia się uśmiech. Usiłujesz się zabić? Pomogę. Przepraszasz? Nie przyjmuję. Błagasz? Cierp.