Śmieszne obrazki, dowcipy, żarty, humor, żart, dowcip, wilk (329021)

- Witaj Czerwony Kapturku, mówi wilk - Pierożków Ci z babcią przyniosłem. - Oj dziękuję, jakie pyszne! A z czym one są? - Przecież powiedziałem, że z babcią.

Modlitwa w pracy. Boże, chcę weekend.

To bez sensu, jeżeli dziewczyna przyjaźni się z chłopakiem I tak, prędzej, czy później, jedno się zakocha

W życiu nauczyłam się jednego: jeśli sama się o siebie nie zatroszczę, to nikt o mnie nie będzie się troszczył.

Wiesz, On miał najgorszą opinię na osiedlu. był uważany za ćpuna, alkoholika, członka jakiejś beznadziejnie wymyślonej przez zazdrosnych - mafii, i chuj wie jeszcze co. Gdy szłam obok Niego z piwem w ręku, sąsiedzi szeptali za plecami, a stare babcie wołały: o mój Boże, jak tak można. A ja? dumnie Go przytulałam, całując w czoło. Miałam w dupie co o mnie sądzą. Ważne było to, że rodzice dali mi wolny wybór, a tylko ich zdanie liczy się dla mnie najbardziej. Czułam się przy Nim cholernie szczęśliwa, wiedziałam, że pójdzie za mną wszędzie i że zawsze mogę na Niego liczyć - to było najważniejsze.

Przychodzi 18 letnia blondynka do apteki i mówi: - Poproszę środki antykoncepcyjne. - Jakie - pyta się sprzedawczyni. - No dowcipne, koleżanka mi mówiła, że są doustne i dowcipne.

A to może i dla mnie jest jeszcze nadzieja?

Przestań obżerać mnie ze skóry. Zjedz mnie szybko i bezboleśnie.