Besty, dowcip, dowcipy, żarty, humor (334345)

Rozmawiają dwie blondynki: - Gdzie się tak opaliłaś? - Na twarzy, opowiada druga.

Gdy chcesz zwolnienie do szkoły

Wraca żona do domu i widzi kartkę na drzwiach: - Sprzedam żonę za 360 zł. Mówi do męża: - Czyś Ty zwariował, mnie sprzedasz i to za 360 zł, skąd to wziąłeś? - Wiesz, 80 kilo wagi razy 2 zł, kilo żywca plus 200 zł obrączka. Na drugi dzień mąż wraca i widzi kartkę: - Sprzedam męża za 1,10 zł. Mąż zdenerwowany mówi: - Ja wszystko rozumiem ale za 1,10? Skąd to wzięłaś? - 2 jajka po 0,30 zł i rurka bez kremu po 0,50 zł.

Z czasem dowiesz się kto Cię wspiera, a przed kim stoi fałszywa bandera.

Siedzi baca nad rzeką i się onanizuje. Podchodzi turysta i się pyta: - Baco co Wy robicie? Na to baca: - Jak to co? Wysyłam dzieci nad morze.

Moi znajomi potrafią znaleźć coś zboczonego w każdym zdaniu ;D

Ja mam uczucia nie to co ty, ty masz chuja bez jaj.

Mężczyźni mają tak, już od najmłodszych lat!

Kochaj mnie za każdym razem jakby to był pierwszy raz

Jak można nosić leginsy, gdy ma się GRUBĄ DUPĘ

Kobieta za kierownicą to bogini! Pasażerowie się modlą, przechodnie - żegnają!

Chcę się znaleźć w takim miejscu gdzie problemy przestają mieć znaczenie...

Lekcja biologii: - Proszę mi wymienić pięć rzeczy, które zawierają mleko. Mówi nauczycielka. - Masło, ser, twaróg i dwie krowy.