Kochanie chce byś mówił mi zbereźne rzeczy
- Kochanie chce byś mówił mi zbereźne rzeczy. - Oczywiście misiu. Zrobiłem dziś kupę. I nie umyłem rąk.
Memy o tematyce: kupa, śmieszne, śmieszne teksty, śmieszne obrazki, mem, memy, zbereźnik, humor, besty, obrazki, sentencje, uczucia, cytaty o miłości, kobieta, cytaty, mężczyzna, cytat, miłość, aforyzmy, kwejk, plotki, obrabianie dupy, wyjebane, obgadywanie, te myśli, nauczki, lovsy, te mysli, doświadczenie, papierosy, podatek, wolność, uczucie, rozmyślanie, cytaty o życiu, myśli, delete, życie, wspomnienia, ból,.
- Kochanie chce byś mówił mi zbereźne rzeczy. - Oczywiście misiu. Zrobiłem dziś kupę. I nie umyłem rąk.
Nic o mnie nie wiesz, weź się pierrdol. To moje życie, które traktuję serio.
Nie, nie jestem bez serca. To tylko życie nauczyło mnie, że nie warto używać go zbyt często !
Jeśli podatek na papierosy ma odstraszyć od palenia, to czy podatek dochodowy ma odstraszyć od pracy?
Miłość to wolność czasem tego nie rozumiem i zamiast poddać się emocjom udaję, że nie czuję.
W głowie powinien mieścić się przycisk DELETE, aby usunąć niepotrzebne myśli.
Jeśli człowiek przyzwyczai się do jakiegoś rodzaju bólu później już go nie czuję.
Śmierć jest jak gwiazda rocka, która zawsze przyciąga publiczność.
Żyje się tylko raz. Ale jeżeli żyje się dobrze, ten raz wystarczy
Kocha, lubi i szanuje, w łóżku dzikus nie próżnuję. W kuchni magik, istne czary, smaczne dania, zmyte gary. Raz romantyzm, raz impreza, kiedy indziej tort czy beza. Za innymi się nie ogląda, przez okno tylko mnie wygląda. Skąd takiego wyczarujesz? Będzie Twój jak go sobie narysujesz.
Pachniesz nałogiem. Czekoladą. Namiętnym pocałunkiem, nielegalnym trunkiem, perfekcyjnie skręconą marihuaną z haszem, deszczem dudniącym w blaszane poddasze, trampkami z conversu i ucieczką z domu, o której lepiej nie mówić. Nikomu. Papierosem w ustach, ponętnymi ustami. Łąką. Kobietą. Niczyimi kobietami. Poezją, podnieceniem, oddechem, nagością? Pachniesz wolnością - wolną miłością.
Dwóch policjantów zatrzymuje blondynkę i pyta: - Jak pani ma na imię? - Ewa - Ile ma pani lat? - 30 - Kim jest pani z zawodu? - Eeee... - Czym się pani zajmuje? - No...można powiedzieć, że chodzę od latarni do latarni. - Stasiu, pisz elektromonter.