Tylko miłość może mnie uratować
Tylko miłość może mnie uratować, ale to właśnie miłość mnie zniszczyła.
Memy o tematyce: zniszczenie, uczucia, cytat, ratunek, aforyzmy, miłość, cytaty o miłości, sentencje, memy, obrazki, mem, cytaty, besty, życie, cytaty o życiu, kwejk, zdrada, wrogowie, pochodzenie, zaufanie, docenianie, strata, rozstanie, te mysli, fejs, facebook, te myśli, tablica, lovsy, wklejka, oczekiwania, ideał, śmieszne teksty, chłopak, majtki, związek, humor, śmieszne, obsraniec, mężczyzna, pranie, śmieszne obrazki,.
Tylko miłość może mnie uratować, ale to właśnie miłość mnie zniszczyła.
Najsmutniejsze w zdradzie jest to, że nigdy nie pochodzi od wrogów, a od osób, które darzymy największym zaufaniem
Dowiadujesz się, że byłeś wysoko, upadając. Dowiadujesz się, że ją kochasz, kiedy ona już odeszła, WIĘC POZWÓL JEJ ODEJŚĆ...
Chcę kogoś kto wyciągnie mnie na spacer w deszczu, pocałuje na środku ulicy, pociągnie ze śmiechem za rękę, odgarnie mokre włosy i powie jak pięknie mi w nich. Chcę kogoś kto zadzwoni w środku nocy po to, by powiedzieć mi jak bardzo chciałby ze mną być teraz. Chcę kogoś kto ściągnie dla mnie płaszcz w zimie, gdy będę dygotać z zimna, kto włoży moje ręce w swoje rękawiczki i pocałuje w czoło. Chcę głębokich spojrzeń, dotyku, pocałunków tych prostych bez pożądania, ale i tych, przy których zapominasz, że istnieje świat wokół.
Czy można umrzeć przez przeuczenie się? Potrzebuje takiego wybawienia.
JAK MOŻNA SIĘ OBUDZIĆ PO IMPREZIE? Czyli przebudzenia po upojeniu alkoholowym: Na Kopciuszka - budzisz się w jednym bucie; Na Rejtana - budzisz się pod drzwiami z rozdartą koszulą; Na Królewnę Śnieżkę - budzisz się i dostrzegasz jeszcze siedmiu nieprzytomnych facetów; Na Czerwonego Kapturka - budzisz się w łóżku babci; Na Krzysztofa Kolumba - budzisz się i nie wiesz, gdzie jesteś; Na Śpiącą Królewnę - budzisz się i czujesz, że ktoś cię całuje, otwierasz oczy i widzisz, że pies ci mordę liże; Na proboszcza - budzisz się w łóżku z trójką dzieci; Na króla - budzisz się na kiblu; Na spragnionego psa - budzisz się z głową w kiblu; Na ginekologa krótkowidza - budzisz się z krzakami w zębach i nosem w piździe; Na drwala - budzisz się i jesteś narąbany; Na psa - budzisz się i jesteś w suce; Na niewolnika - budzisz się w robocie; Na tirowca - budzisz się za kierownicą; Na kaskadera - budzisz się za kierownicą w jadącym samochodzie; Na grabarza - budzisz się na cmentarzu; Na zombie - budzisz się w trumnie; Na: o ja pierdolę - budzisz się i słyszysz nawet jak trawa rośnie; Na ornitologa - budzisz się z ptakiem w dupie (ewentualnie w ustach); Na ZUS - chlałeś za darmo i nadal masz fazę; Na Jezusa - budzisz się po 3 dniach; Na policjanta - z pałą w ręku; Na Mikołaja - z worem na plecach; Na kolarza - z dwoma pedałami.
Tak, masz rację, że jestem wariatką, ale przecież nikt nie jest idealny.
Przyjaźnie powinny być nieśmiertelne, a nieprzyjaźnie śmiertelne.
Mikołaj: Przykro mi że to widziałeś, teraz muszę cię zabić.