I wtedy ona do mnie szeptem
I wtedy ona do mnie szeptem: Zwiąż mnie i zrób co chcesz. No więc związałem i jestem.
Memy o tematyce: memy, demotywatory, picie, śmieszne, demot, koledzy, melanż, humor, impreza, kobiety, śmieszne teksty, mem, śmieszne obrazki, besty, mężczyźni, demotywator, olewanie, czat, czas, chat, fejs, odpowiedź, facebook, kawały, dowcipy, dowcip, baca, drewno, żarty, kawał, żart, ubrania, cycki, dzieci, makijaż, mieszkanie, dziwki, grubas, facet, kochanka, spóźnienie, komiks, striptiz, ciuchy, wyjście, gorąco, kobieta,.
I wtedy ona do mnie szeptem: Zwiąż mnie i zrób co chcesz. No więc związałem i jestem.
Baca słyszy krzyki z podwórka: - Czego tam? - Bacoooo! Potrzebujecie drewna? - Nieeee! Rano baca budzi się, wychodzi na podwórko, patrzy: - O kur..! Gdzie moje drewno?!
Co mówi facet, a co słyszy kobieta: Spóźnię się nie czekaj na mnie z kolacją (Jestem z kochanką) Ta sukienka jest chyba za wąska. Może zapiszesz się na siłownię? (Jesteś za gruba, schudnij!) Wychodzę (Idę do klubu ze striptizem, upiję się i pójdę na dziwki) Nie jest Ci za gorąco? (Zdejmij t ubrania i pokaż cycki) Ładnie dziś wyglądasz (Miło, że się postarałaś, chociaż raz) Jesteś głodna? (Lubię patrzeć jak masz coś w buzi) Ładna sukienka (ciekawe jak wyglądasz bez niej) Jesteś piękna (Kocham Cię, chcę ożenić się z Tobą, mieć wspólne mieszkanie i dzieci) Ładny makijaż (I tak Ci w niczym nie pomoże) Nowe spodnie? (Niepotrzebnie kupiłaś nowy ciuch, masz tyle rzeczy)
Może znajdziemy kiedyś dzień w którym zgubiliśmy szczęście?
Powinieneś mieć tak ze sto rodzajów uśmiechu, dla każdej naiwnej po jednym.
Czuję, że mi przeszło. ale zaczynam wątpić, gdy tylko Cię widzę.
Dlaczego nigdy nie jesteśmy tak odważni jak w naszych myślach?
Staram się, ale noce i wieczory są najgorsze, bo wtedy nie mam już siły się uśmiechać i udawać, że jest pięknie, bo nie jest, nie było i wcale nie zapowiada się na to, że będzie.
Najważniejsze to budzić się z kimś. Spać przytulonym, przytulanie jest ważne. Świadomość, że jeśli przyjdą potwory, ktoś z Tobą jest.
Rozmawiają dwie piętnastolatki na ulicy. - Wiesz w kinie na rogu grają świetny film. Może byśmy się wybrały np. jutro? - Wiem, ale on jest od 18 lat. Więc nas nie wpuszczą. - Masz racje. Wiesz, właściwie to i tak mi nie pasuje, bo nie mam z kim dziecka zostawić.