Śmieszne, dieta, sylwetka, memy, żarcie (398451)

Od jutra, jakbym chciała zeżreć coś, czego mi nie wolno, to można krzyczeć i używać kar cielesnych.

Najpierw Ci się podoba - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny, chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem on Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce, zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za nim na ulicy, śledzenie jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo on kocha inną.

Szanuj siebie na tyle by odejść od wszystkiego co Ci nie służy, Co Cię nie rozwija i co nie daje Ci szczęścia...

By być szczęśliwym trzeba zacząć doceniać to, co się ma, a nie myśleć o tym, czego obecnie ci brak.

Świat, moi drodzy, na kumoterstwie i na pieniądzach stoi, trzeba tylko wiedzieć komu, ile i kiedy.

Bóg daje albo rozum, albo cycki.

Miłość jest bezdusznym draniem.

Nie piję, nie palę, nie przeklinam. O kurrwa, papieros wpadł mi do wódki.

Szkoda, że nie możemy zatrzymać tej chwili, tu i teraz, żeby żyć w niej na zawsze.

Ładna plaża

- Gdybyś mógł wybrać hajs albo inteligencję, to co byś wybrał? - Hajs - Ja bym wybrała inteligencję - Każdy chce tego, czego mu brakuje

Nie przepraszaj za płacz. Bez takich uczuć jesteśmy tylko robotami.

Lepiej było nie czuć nic...

Na migrenę to nawet Braveran nie pomoże

Kiedy ominiesz jeden schodek