Śmieszne, żart, rozwód, żarty, mem (417734)

Je nie pije! ...Ja tylko degustuje

Każde słowo w języku rosyjskim brzmi jak zaproszenie do picia

Zastanów się nad tym, co mi mówiłeś i nad tym , co robisz teraz.

Najczęściej próbujemy zapomnieć kogoś, kogo tak naprawdę chcemy pamiętać

Wódka zbliża ludzi

Toksyczni i męczący ludzie, którzy się przylepiają jak wypluta guma do żucia...

Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, a potem pyk i ich nie ma.

Gdy jestem z moją paczką nie potrzebne mi żadne dragi żeby być na fazie

Kocham Cię bardziej niż kogokolwiek, ktokolwiek, cokolwiek, kiedykolwiek.

W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem. Matka (jeszcze żona, już nie kochanka) wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej. To ona je urodziła, więc to są jej dzieci. Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia. Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł: - Panie sędzio, kiedy wkładam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie, czy do automatu?

To nie klęska przegrać jedną z bitew, klęska to przestać walczyć i przegrać całe życie.

Nokia, bo liczy się wytrzymałość

Chodziliśmy nie szukając się, ale wiedząc, że chodzimy po to, żeby się znaleźć.

Walka z alkoholizmem

Gdy wracam pijany do domu