Śmieszne, mem, memy, dowcipy, chiny, żart, besty, kawał, weterynarz, kawały, żarty (426047)

Facet w aptece: poproszę niebieską tabletkę. Babcia szturcha faceta i pyta: Na co jest ta niebieska tabletka?! Facet odpowiada: Babciu, to nie dla ciebie! Babcia nie daje za wygraną i pyta znowu: Na co jest ta niebieska tabletka?! To dla mężczyzn, nie dal babci - odpowiada facet. Znowu pada to samo pytanie: Na co jest ta niebieska tabletka?! Młody mężczyzna stojący w kolejce nie wytrzymał i krzyknął: Ta niebieska tabletka jest na jebanie! A babcia na to: To poproszę 4 sztuki. Jebie mnie w karku, krzyżu, w łokciu i w barku...

Sztuką nie jest udawać, że jest dobrze, sztuką jest przyznać, że jest źle.

Walił konia. Jego dziewczyna zaszła w ciążę.

Najpierw Ci się podoba - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny, chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem on Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce, zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za nim na ulicy, śledzenie jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo on kocha inną.

Nie lubię tych wieczorów, gdy skulam się pod kołdrą na łóżko, przytulam do poduszki i usiłuję opanować myśli, które rozsadzają mi głowę.

Przyjaźń to nie obowiązek bycia, ale radość przebywania.

Chciałabym któregoś dnia idąc chodnikiem zdać sobie sprawę, że kocham. Że kocham na nowo, kogoś innego. I jeszcze bardziej, niż wcześniej.

Którą pozycję wybierasz?

Kocham Cię tak bardzo, że choćby przyszło mi stracić wszystko, i tak wybrałabym jego.

Jak nazywa się chiński weterynarz? Zabi-jata mi-pupila.

Broń masowego rażenia

Jak zakochują się mężczyźni?

Głupstwo, wszystko głupstwo! Głupstwo całe życie, którego początku nie pamiętamy, a końca nie znamy.

Rzecz polega na życiu, na samym życiu, na jego odkrywaniu, ciągłym i nieskończonym; a nie na odkryciu!