Toaleta publiczna, śmieszne teksty, samouczek, besty, mem (429451)

Prawdziwy przyjaciel nie obraża się, kiedy go wyzwiesz. Uśmiecha się, a potem wrzuca Ci jeszcze gorszym wyzwiskiem.

Zacząć od zera, zepchnąć w niepamięć. Wszystkie problemy zamurować w ścianie

Nareszcie opierdalańsko

- Stało się coś? - Nie. - No przecież widzę.. Co jest? - Nic. - No powiedz.. - Nie. - Proszę. Może jakoś pomogę. - Nic się nie stało. - Okej, nie chcesz, to nie. - No dobra, powiem Ci.

Czuję, że mi przeszło. ale zaczynam wątpić, gdy tylko Cię widzę.

Nie wymażę nic z mojego życia. Każda rzecz, nawet najmniejsza doprowadziła mnie do tego, kim jestem teraz. Rzeczy piękne nauczyły mnie kochać życie. Rzeczy złe nauczyły mnie jak żyć.

Co za różnica, czy nie żyjemy, czy po prostu żyjemy i nie mamy o tym pojęcia?

Sędzia pyta się blondynki oskarżonej o zabójstwo: - Czym Pani uderzyła ofiarę? - Gazetą. - A co w niej było? - Nie wiem, nie czytałam.

Coraz częściej przekonuję się że nie warto przywiązywać się do miejsc, rzeczy i ludzi. Miejsca się zmieniają, rzeczy psują. A ludzie? Ludzie odchodzą.

Mam depresję

Gdy jestem w publicznej toalecie

Dlaczego się w tobie zakochałam? Nie wiem... Może to była chwila słabości, albo po prostu nie miałam nic lepszego do roboty..

Przepraszam, czy to może już piątek?

Czemu do jasnej cholery grube kobiety wciskają swe dupska w legginsy?

Zazdrosna kobieta