Chciałbym, żeby przerwy w szkole
Chciałbym, żeby przerwy w szkole trwały tyle ile reklamy na Polsacie
Memy o tematyce: śmieszne obrazki, demotywator, mem, śmieszne, besty, śmieszne teksty, przerwy, memy, szkoła, humor, reklamy, polsat, demot, fejs, facebook, kwejk, szaleństwo, tablica, jaksiępisze, poprawnie, wziąść, wziąć, posownia, polszczyzna, pożegnania, pożegnanie, koniec, rozstania, bieganie, wnerw, wkurw, samotność, ludzie, aspołeczność, wytrwałość, te mysli, lovsy, cytaty o życiu, te myśli, cytat, tęcza, walka, cytaty,.
Chciałbym, żeby przerwy w szkole trwały tyle ile reklamy na Polsacie
Wstaw to na tablicę najbardziej szalonej osoby jaką znasz... taką, której stać na wszystko... xD
Coraz częściej wkurzam się na ludzi i ich unikam. Po prostu nie chce mi się z nimi gadać ani nic.
Kobiety nie lubią niezdecydowanych facetów. Potrzebują męskich charakterów, męskich decyzji, męskich gestów i poważnych działań.
Pamiętam jak często mi mówiłeś jak bardzo zależy Ci na mnie. Pamiętam jak wiele razy powiedziałeś: Kocham Cię. Pamiętam jak starałeś się o mnie... Teraz tylko pytam o jedno: Co stało się z dawnym Tobą, dla którego znaczyłam wszystko?
Słodki sms znienacka, komplement przy innych, ciepły uścisk - to drobiazgi cieszą NAJBARDZIEJ.
Przychodzi facet do sklepu myśliwskiego i prosi o lunetę do karabinu. Sprzedawca sięga po najdroższy model i mówi: - Ten celownik jest tak dobry, że stąd zobaczy pan mój dom na wzgórzu. Po chwili obserwacji klient zaczyna się śmiać. - Z czego pan się śmieje? - pyta sprzedawca. - Widzę gołego mężczyznę i gołą kobietę, którzy biegają dookoła domu. Sprzedawca bierze celownik, montuje go do strzelby, sięga po dwa naboje i składa propozycję: - Dostanie pan ode mnie ten celownik wraz ze strzelbą za darmo, jeżeli strzeli pan mojej żonie w głowę, a jej kochankowi w przyrodzenie. Facet jeszcze raz patrzy na dom sprzedawcy przez celownik i mówi: - Wie pan co? Myślę, że teraz załatwię sprawę jednym nabojem...
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w sufit.
Nikt nie chce cierpieć. A przecież jest to udziałem każdego. A przecież niektórzy cierpią bardziej. Niekoniecznie z wyboru. Rzecz nie w tym, że znosi się cierpienie. Rzecz w tym jak się je znosi.