Sraka, kawały, kupa, kawał, dowcipy, żarty (461464)

Puk, puk. - Kto tam? - Policja! - Musicie poczekać, robię kupę. - Wiemy. Budka telefoniczna ma szklane boki..

Mój pomysł na życie, bawić się znakomicie, niczym się nie przejmować, urazy nie chować, oddychać energią pełną wigoru, to sposób na zachowanie dobrego humoru.

SPRZEDAM KOBIETĘ Data pierwszej rejestracji: luty 1973 Używana, brak hamulców, lekko się prowadzi, podgrzewane siedzenie, obniżone sportowe zawieszenie, automatyczne ssanie, dwie poduszki powietrzne, pełen lifting. NIE BITA. Cena: do uzgodnienia. Darmowa jazda próbna.

Związek? To nie dla mnie.

Pozwoliła mu odejść. Tak, jak chciał. To właśnie nazywa się miłość. Szczęście innego człowieka staje się ważniejsze od swojego... Ale gdy odszedł jej oczy natychmiast wypełniły się łzami. Wtuliła się w poduszkę i płakała, bo wiedziała, że już nigdy nie wróci.

Talent, determinacja, szczerość, odwaga tyle wystarczy by stworzyć najlepszą i najbardziej demotywującą piosenkę wszech czasów.

Karol to nie imię, Karol to król

- Żryj! Nie krępuj się - Nie powinna, co o tym myślisz aniołku?

Plan na weekend: Oleje robotę, oleję dietę, otworzę czerwone wino i będę szczęśliwą dziewczyną!

Bo nienawiść dużo łatwiej wzbudzić, niż skłonić do miłości. Nienawiść jest łatwa. Miłość wymaga wysiłku i poświecenia.

Jeśli nie ma wyjścia, trzeba je stworzyć. Nie można pozwalać, by świat po prostu nam się przydarzał.

Patrzę na Ciebie i wiem że mógłbyś mi zastąpić powietrze.