Besty, plan, obrazki, cytat, życie, cytaty (46935)

Zanim wybierzesz plan spośród wielu planów, zatrzymaj się na chwilę i trzy razy się zastanów.

Zagadka - muzyk czy twarz dziewczyny?

Zagadka - W którą stronę jedzie ten autobus? W prawo czy w lewo? Spójrz na obrazek jeszcze raz. Dalej nie wiesz? To prytanie padło w amerykańskim przedszkolu, z tym samym obrazkiem i 90% dzieci odpowiedziało, że jedzie w lewo. Kiedy zapytano - dlaczego? Dzieci odpowiedziały - Bo nie możesz zobaczyć drzwi, żeby wejść do środka. Jak się teraz czujesz?

Wspomnienia potrafią odbijać się jak czkawka.

Ilu masz znajomych na Fb? Wszystkich

Dorastanie jest do chrzanu!

Bo niedziela jest od tego aby wyleżeć się na całego

Każde rozstanie jest jak zimny wiatr

Moje marzenia bez Ciebie, nie są marzeniami. Zaufałam, pokochałam, teraz tracę to, co miałam..

Nie mogę spać, bo czytam książki

Denerwujące teksty nauczycieli: - wszystko było na lekcji - nie obchodzi mnie, że Cię nie było - przeszkadzam wam? - trzeba się było nauczyć - żeby wam się nie nudziło, zadam wam na weekend... - tam jest kosz - czemu się nie nauczyłeś/aś? - wyciągamy... książki - nie dyskutuj ze mną! nie jestem Twoją koleżanką!! - kto chętny do odpowiedzi??

Mężowi zaginęła żona. Kamień w wodę! On szaleje: wydzwania na policję, pogotowie, szuka po szpitalach, dręczy rodzinę i znajomych - Nic! Po dwóch dniach usilnych poszukiwań wpada do domu i... słyszy jakiś hałas w kuchni. Zagląda i widzi, że żona krząta się przygotowując mnóstwo kanapek... - Kochanie, ja od zmysłów odchodzę, co się stało, gdzie byłaś, pół miasta cię szuka! - Ach, skarbie, nie uwierzysz, co mi się przytrafiło: porwało mnie paru facetów, zawiozło na chatę a tam seks: orgie, pozycje takie, siakie, z przodu, z tyłu, afrodyzjaki, gadżety, no mówię ci - koszmar! I tak przez cały tydzień! - Zaraz, zaraz, skarbie, jaki tydzień? Przecież nie było cię dwa dni? - No tak, ale ja tylko wpadłam na chwilę po kanapki!

DLA SAMEJ CZEKOLADY BYM SIĘ SPRZEDAŁA

Jeżeli śmiech to zdrowie, to moja klasa będzie żyła długo, dłuugo, bardzo dłuuugo, albo nawet i wiecznie... <3